Tego to ja nie przeżyję, weźmy taczkę i jedźmy pod sulejowski urząd, a jak nie to rozbijemy namioty. Niech nieudacznik poczuje co chłop potrafi.
Jakby burmistrz wykazał choć troche checi to by droga była. A tak, starostwo daje pieniadze, marszałkowski daje pieniadze a burmistrz nie ma ochoty dokładać się, a przeciez to jego droga... Pewnie znowu powie, że to przez to, że reprezentuje inną opcje polityczna. A wydawało by sie, że powinien reprezentować interesy mieszkańców gminy. Brawo Wojtek, mogłes zrobić drogę, którą już trzy lata temu obiecałeś mieszkańcom Koła z dofinansowaniem starostwa i marszałkowa, a tak znowu tylko obiecasz i wrócisz do ciepłego budynku gminy. Przypomnę Ci: obiecałeś na zebraniu sołecwta Koło w OSP w Kole.
Rok temu zamiast zająć się organizacją dożynek, pojechał rowerem do Rzymu i selfi z trasy przysyłał na epiotrkow opisujac jaki on twardy i jak ciężko było. Ale robić to on nie potrafi
Burmistrz od poczatku kadencji w każdej wsi tylko obiecywał. Wszystko obiecywał! Ale nic nie realizował. Zaprzepaścić taka okazje do zrobienia tej drogi. Powinien się wstydzić.
A jak by tak "skubnąć" chociaż część kasy z warszawskiej akcji bilbordowej ? Ale gdzież tam. :-)
Dramat, pewnie tańsze jest ubezpieczenie i z niego płacić odszkodowania za zniszczone autka.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!