Dominik Héjj: Wolność słowa? Dla większości Węgrów to dziś już tylko abstrakcja.
Jeśli w Polsce minister zdrowia Łukasz Szumowski mówił, że w zasadzie wszystko jest pod kontrolą, a dziennikarze by wątpili, to wedle węgierskiego prawa mogliby już podpadać pod paragraf, ponieważ szerzą niepokój społeczny - mówi dr Dominik Héjj, wykładowca w Instytucie Europy Środkowej, redaktor naczelny portalu portal kropka.hu.
Czy Wy ludzie nie widzicie co się dzieje??? Niedługo będzie jak w Rosji czy innych krajach z dyktaturą co wolno społeczeństwu powiedzieć...dramat
Powinni jeszcze wprowadzić zasadę max. 25% obcego kapitału, tak jak w Kanadzie i wielu innych państwach.
Które media są rzetelne i obiektywne powiem wprost żadne jak nie cenzura to usuwanie komentarzy które nie łamią regulaminu i nie są wulgarne . To największa pralnia mózgów i nie ma znaczenia czy to są prywatne czy te tzw publiczne wszyscy kłamią i manipulują odnośnie sztucznej pandemii i niech powiedzą to wprost ,ze o pewnych sprawach nie wolno im mówić tylko dlatego ,że mamy reżim totalitarny a PIS już przebił nawet Kima z KRLD.
Dla mnie żadne media mogą nie nadawać i tak na to uwagi nie zwracam a co najwyżej mogę się uśmiać jak się manipuluje społeczeństwem
w czym problem ? możecie zniknąć ,dzięki temu zacząłem przeglądać WP ,a opodatkować was jest koniecznością ,dlaczego tylko mali mają płacić ? identycznie jak sieci handlowe ,brawo PIS
Np. w Anglii i Francji już jest taki podatek, w innych krajach też.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!