Klimczak, ty lepiej sprzątnij wreszcie ten swój ogromny baner wyborczy z ulicy Rakowskiej, bo cały w strzępach fruwa na wietrze już drugi rok!
Na Roosevelta leżałam wszyscy są tak zmęczeni pracą najbardziej wyższy personel i średni ,a biedne panie salowe najwięcej się napracują i żadnego szacunku nie mają to się poprostu w głowie nie mieści to nie praca tylko (kołchoz) wykorzystanie drugiego człowieka za marne pieniądze
Pacjenci może i nie mają podstaw do obaw ale co póżniej, co słychać w temacie prosektorium, czy już ma kto wkładać byłych pacjętów do lodówki. (szpital Rakowska).
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!