Dziwne że przezyli w ogole , w terenie zabudowanym mieli ze 170km/h i do tego scieli brzuski w tym jedną grubą i samochód lezał na dachu
A ile miał zakazów prowadzenia? Jeżeli jeszcze nie miał to nie jest źle
to nagłosniony przypadek, ale im dłużej żyje, i widze jakie osoby mają dzieci, i dalej się rozmnażają, przestaje wierzyć w boga, i w sens tego wszystkiego ogółem, to chyba rzeczywiście był przypadek, nieszczęsliwy przypadek że zaistnieliśmy, istnieje nieskonczona ilość rzeczywistosci, a gdzies we wszechwiecie istnieja bardziej zaawansowane cywilizacje, zmienie dopiero zdanie gdy dożyje do apokalipsy i zobacze antychrysta na własne oczy
Powinni przymknąć tatę za zagrożenie zdrowia dziecka i innych osób na drodze, doprowadzenie do wypadku, jazdy pod wpływem... Znając życie umorzą, dostanie zakaz korzystania z pojazdów (jak ostatnio pisali - ludzie to wyśmiewają i dalej jeżdżą).
Według mnie, kierowca powinien iść siedzieć na długi czas. To co się wydarzyło było totalnie nieodpowiedzialne.
Czemu nie do Piotrkowa? Czyżby nie było w PT oddziału i pomocy doraźnej dla dzieci ?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!