Niech lepiej pieniądze przeznaczą na remont dróg a nie na takie głupoty, beznadziejny pomysł.
Panie naczelniku-proponujemy jako mieszkańcy Piotrkowa;
1.odcinkowy pomiar prędkości na Wierzejach-tylko żeby Pan naczelnik sam się nie złapał w sidła kamerek
2.pomiary trzeźwości na ulicy Brzeźnickiej przy monopolowym,parkują tam podobne auta jak w okolicy remontowanego budynku na Szkolnej...
Najciekawszy bedzie sposób dokonania obliczeń. Podaje przykład i kto mi odpowie czy mam rację:
Samochód "A" jedzie od ul.Kleszcz z prekością 100-120- km /godz i trafia na każdej sygnalizacji na czerwone swiatło.Zatrzymuje się i gdy zapali sie zielone rusza by do nastepnej sygnalizacji jechać z predkością 100/godz. Jak widac ciągle przekracza przepisy ale np. na pomiarze przy ul.Dworskiej będzie miał przykładowo czas 25 min od poprzedniego pomiaru. Przykład DRUGI :Kierowca auta "B" jedzie tym samym odcinkiem z predkością stałą 45-50 km/godz CIĄGLE TRAFIA NA ZIELONE ŚWIATŁA i jest na pomiarze przy Dworskiej po 18 minutach. W/g pomiarów KIEROWCA "B" JECHAŁ BARDZO SZYBKO. I JUŻ PŁACI MANDACIK. Kto i w jaki sposób potrafi rozwiazac taka zagadkę.
Z wierzej na węzeł bełchatowski jadę przez " zieloną " falę 20 minut ok. 3-4 km , i tyle samo jadę do Łodzi /CMP/ok 40 km - czy w tym mieście ludziom odebrało rozum !!!!!!idą wybory , choć nie chodzę teraz pójdę i namawiam wybierzmy normalnego prezydenta
Pan Szczegielniak może powinien popracować przy docieplaniu komendy,bo jak widać z nudów w d.pie mu sie przewraca i głupoty wymyśla.
Dokładnie,na Dmowskiego na wysokości krańcówki MZK taka dziura w jezdni ,że któregoś dnia dojdzie do tragicznego wypadku,ciekawe kto za to beknie?
Wygląda na to, że masz rację.
Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, której członkiem jest ww. serwuje piotrkowskim kierowcom takie ciekawostki:
1. ul. Czeremchy - krótka uliczka o długości może z 40 metrów, łącząca ul. Sadową z Akacjową. Po skręcie z ul. Sadowej w ul. Czeremchy widzimy coś takiego:
W jakim celu ustawiono tam ograniczenie prędkości?
2. Inny ciekawy przypadek występuje na północnym wlocie skrzyżowania ul. Kostromskiej i Modrzewskiego. Obok wiszącego nad jezdnią sygnalizatora umieszczono tablicę F-11 wskazującą dozwolone kierunki jazdy z pasa ruchu, nad którym znak został umieszczony. Sęk w tym, że jest tam tylko 1 pas ruchu, z którego można jechać prosto, w lewo lub w prawo, bo nie zabraniają tego żadne znaki:
Niestety, wybitni fachowcy z Miejskiej Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wiedzą lepiej:
Nie zajmujcie się głupotami, a weźcie się za prawdziwe problemy. Mam na myśli tir-y pędzące przez ronda (szczególnie w rejonie Rakowska - Wolborska), których kierowcy - wg własnej oceny - zawsze mają pierwszeństwo.
Szansa, że ktoś przekroczy prędkość jest zawsze i żaden pomiar tego nie wyeliminuje. Przyniesie jedynie pieniądze za mandaty. Natomiast zatrzymanie bezmyślnych tir-owców może uratować komuś życie.
O właśnie! I jeszcze przydałaby się edukacja kierowców tych ciężarówek, bo spora część z nich - na oko jakieś 20% skręca w lewo z ul Rakowskiej w ul. Miast Partnerskich nie sygnalizując manewru lewym kierunkowskazem. Kiedyś dojdzie tam to kolejnej niepotrzebnej tragedii.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!