Wczoraj, przez ulicę Mickiewicza, wieczorem, przeszedł spokojnie szczur. Wyglądał na zadomowionego. Nie okazywał żadnego strachu przed otaczającymi dźwiękami.
Idzie jesień. Te inteligentne zwierzęta szukają - i znajdują sobie wypasione miejscówki.
Idzie jesienny miot. Szanujmy koty; niestety: te wykastrowane nie mają już instynktu łowieckiego. Coś za coś: albo kot znaczy teren (i wówczas szczur ten teren raczej omija, za to ludziom śmierdzi) albo szczury.
Odkąd mam niewykastrowanego kota, nie wiem, co to mysz (niski parter).
Wczoraj widziałam z okna wielkiego ,grubego szczura jak ledwo się toczył (chyba kotna).Wlazł do dziury przy studzience ściekowej.To miało miejsce przy bloku na Garbarskiej 31.
dopóki spółdzielnie będą brać najtańsze firmy ddd które sypią tylko granulat bo najtaniej to sie nie zmieni a na 1,5 rocznego szczura to i kot nie pomoże faktem jest ze dokarmianie kotów sprzyja szczurom bo one też się tym żywią. Czekam tylko aż będzie informacja ze komuś się w toalecie pokazał.
Winni pladze szczurów są ludzie, którzy dokarmiają koty!!!! Po co taki kocur ma się uganiać za gryzoniami, skoro regularnie z balkonu spada mu gotowe żarcie, którego nie musi gonić? Wystarczy, że codziennie o stałej porze stawi się na umówionym miejscu!!!! A jak nie zje wszystkiego, to się podzieli z kolegą szczurem. Ludzie! Włączcie myślenie!!!
A to zapraszam na osiedle w okolicy JUKO. (Rolnicza, Karolinowska, Karłowicza itd) Szczury jak konie latają
Co tak szura, to sierść szczura
Pierwszy szczur jest już na murach
I ociera się o ściany
Stoi cały rozczochrany
Szumi, szura i szeleści
Oddech szczura ściany pieści
I podnosi w górę Ziemię
Szczurze plemię, szczurze plemię
Nogi, nogi, setki nóg
Tupią, tupią, tup, tup, tup
Nogi, nogi, setki nóg
Tupią, tup, tup
Szczury tłoczą się w piwnicach
Niespokojna okolica
Miasto w dymie, miasto ginie
Pierwszy szczur jest już na linie
Ciemną nocą słychać piski
Syczą groźne, szczurze pyski
wystarczy ruszyć budynek dawnej restauracji Europa, a będziemy mieć peeełne "miasto szczurów"
O co ten szum- darmowe jedzonko po ulicy lata.Tam gdzie jest bieda są szczury.Zamiast Irlandii to mamy Indie.
Masakra.
Widzisz, panie Chojniak, nic Pan nie zrobił dla naszego miasta. Szczurów jak w Nowym Jorku, najwyższa stawka za śmieci w Polsce, bezrobocie wśród osób młodych na poziomie 70 procent, katastrofalna droga prowadząca na Słoneczko. Tak właśnie możemy podsumować dziewięć miesięcy urzędowania Pana z ulicy Łódzkiej (trzecia kadencja). A co Pan nie obiecywał, że będziemy drugim rajem, ale od końca.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!