Dalej źle. Przy peronie drugim są bodajże tory 1. i 3., a tor 2. jest przy peronie 1.
Grabarczyk był i jest posłem z okręgu łódzkiego, i dla swojego okręgu zrobił tyle, że Gosiewski wysiada, że przypomnę chociaż S8.
Co zaś do posłów piotrkowskich ta reprezentuj zaiste wielką wstrzemięźliwość w lobbowaniu na rzecz regionu.
Pod koniec października jakaś kobieta zorientowawszy się w ostatniej chwili, że pociąg do Gdyni odjeżdża nie jak zwykle z peronu 1, tylko z peronu 2, rzuciła się przez torowisko bo pociąg już miał właśnie wjeżdżać, ale rzewróciła się fatalnie. Ludzie wciągnęli ją na peron i taka zakrwawiona wsiadła.
Naprawdę trzeba być nieokrzesanym urzędasem, żeby tolerować taką wolną amerykankę. Sprawą powinna zająć się prokuratura, bo tam łamanych jest kilka przepisów, także z kodeksu karnego. I to nie jest żadna rosyjska ruletka dworcowa, tylko polski burdel dworcowy. :-(
http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/serwisy/8024/1176701,bez-sciemniania-rosyjska-ruletka-dworcowa,id,t.html
A o co chodzi z tym zakazem ruchu pieszych postawionym przy zachodniej stronie kładki?
Według tego znaku nie można kładką przechodzić na drugą stronę torów. Ktoś wie dlaczego?
Interwencja posła
http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/artykul/1188661,posel-marek-domaracki-interweniuje-w-sprawie-przejscia-dla,id,t.html#5e1aba2e27ce69ce,1,3,5
List otwarty posła
Powodowany troską o życie i zdrowie osób korzystających z dworca PKP w Piotrkowie Trybunalskim, zwracam się w tej interwencyjnej i bezpośredniej formie do szerokiego grona odbiorców - ludności, urzędów, instytucji i osób pełniących kierownicze stanowiska o natychmiastowe i skuteczne rozwiązanie groźnego zjawiska przemieszczenia się po dworcowych peronach w sposób urągający elementarnym zasadom bezpieczeństwa.
Przez długie lata pomiędzy torami był płot z furtką otwieraną przez kolejarza w rytm przybywania pociągów na stację. Furtkę zdemontowano, więc ludziom pozostało samo przejście peronowe, bezdozorowe już, z biegnącym przez tory na poziomie szyn wyjściem prosto na miasto. Ewentualnie - kładka przerzucona nad kolejową siecią trakcyjną przy ul. Słowackiego, już w założeniu będąca prowizorką, jak się okazuje - trwałą, bo stojącą 32 lata. Ale mało kto decyduje się na akrobatyczne wspinaczki po tej niebezpiecznej - gdy zima i deszcze - konstrukcji.
Lecz jakiś czas temu zniknęło też i to peronowe przejście. I teraz trzeba górą przez kładkę, nadkładając drogi. Więc ludzie przeskakują zupełnie na dziko z peronu na peron przez "żywe" tory, ryzykując zdrowiem i życiem. Obecnie na stacji brak jest cywilizowanego dojścia na peron 2. A także - brak jest wyjścia.
Inżynierowie-budowniczy Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej przewracają się chyba w grobie na taką obsługę ruchu pasażerskiego.
Osoby mogące mieć wpływ na wdrożenie zdroworozsądkowego rozwiązania utrzymują, że nic nie da się zrobić. Zarządca trakcji uchyla się od podjęcia działań tłumacząc, że likwidacja przejścia peronowego podyktowana była koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa (sic!) osobom przechodzącym przez tory. Ale dopiero teraz stało się naprawdę niebezpiecznie! Miasto rozkłada ręce. Kto będzie winien, jeżeli dojdzie do tragicznego wypadku, bo ludzi zmusza się niejako do uprawiania tej wolnej amerykanki?
W razie braku lepszego pomysłu - bo przecież na podziemny tunel pieniędzy nie będzie nigdy - postuluję od zaraz przywrócić furtkę, ale zdalnie otwieraną pilotem lub przyciskiem na biurku dyżurnego ruchu.
Apeluję do rozsądku i odpowiedzialności decydentów kilku (z konieczności) różnych instytucji, bo za moment może się okazać, że Polak dopiero po szkodzie mądry.
Marek Domaracki
Poseł na Sejm RP
Skoro prokuratura sprawdza już te nieprawidłowości przy przehandlowaniu przez rodzinę radnego Żerka hali balonowej miastu, to niech prokuratura zajmie się też tą sprawą z dworca PKP, czy tam nie są po prostu łamane podstawowe przepisy obowiązujące w RP.
Czy potrzebna jest aż interwencja posła, żeby zlikwidować to dziadostwo w 80.000 tysięcznym mieście??
Będzie przejście podziemne na dworcu PKP. Po interwencji posła Marka Domarackiego.
http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/artykul/1188661,posel-marek-domaracki-interweniuje-w-sprawie-przejscia-dla,id,t.html#plus
W liście otwartym skierowanym m. in. do Polskich Linii Kolejowych, władz miasta i władz województwa "powodowany troską o życie i zdrowie osób korzystających z dworca PKP" apeluje o rozwiązanie tej - urągającej wszelkim zasadom bezpieczeństwa - sytuacji, nim dojdzie do tragedii.

Będzie przejście podziemne!
"W ramach przebudowy piotrkowskiej stacji przewidziane jest wybudowanie przejścia podziemnego, które kompleksowo rozwiąże ruch komunikacyjny dla pasażerów na dworcu w Piotrkowie Trybunalskim."
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!