Na stacji tez robi się co się chce. Wystawia lewe faktury, wynosi towar, pije się w trakcie i po pracy. Kto wie co jeszcze.
Zacząć by należało od tego, że osoby nie żyjące w rodzinach policyjnych mają małą wiedzę faktyczną. W domu a poza jego ścianami to kompletna różnica. Policjant chce być policjantem na ulicy, ale dla żony również. Ponieważ sama byłam żoną takiego człowieka wiem jak ciężko się uwolnić od podobnych ludzi. Odważyła się w końcu odejść to zamiast ją zostawić w spokoju to myśli, że jej tego zabroni. Skutek jest dokładnie odwrotny. Siła sie nikogo nie zatrzyma. Lepiej jest samemu niż z kimś co wszystko niszczy. A alkohol niszczy nawet największe uczucia. Jak ktoś mądrze powiedział, rozwiązuje rodziny i miłość. Tak jest na pewno i w tym przypadku. Ludzi takich należy izolować i leczyć a nie nagradzać i protegować.
Ale brednie pani wypisuje w komentarzach i dlaczego? By jego zniszczyć o zgarnąć majatek do którego nie dołożyła pani grosza.
Po pracy mozna robic co sie chce. Jezdzic pijanym samochodem, motorem bez prawa jazdy, rozbijać i napadać.
Akurat żyjemy wszyscy w panstwie prawa wiec nie mozna "robic co sie chce"
Na służbie wódki nie piją a po niej im wolno jak każdemu człowiekowi
Praca to praca a po pracy można robić co się chce. Naczelnik matkowal nie będzie. W pracy policjanci są trzeźwi jakby nikt nie zauważył
W PRACY OBOWIĄZKI KAŻDY WYKONUJE NA TRZEŹWO A PO PRACY JEST ŻYCIE PRYWATNE I MOŻNA PIC MLEKO BĄDŹ WÓDKĘ. ŻADEN PRACODAWCA NIE ODPOWIADA ZA TO CO ROBI PRACOWNIK PO PRACY.
A Ci którzy pracują a nie piją są dyskryminowani właśnie przez takich. Promować i nagradzać to należy pracę, zdrowie i uczciwość a nie pijaństwo!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!