Szanowny Panie Wojtku z Wyzwolenia!
Ma Pan rację, mówiąc, że nie możemy tolerować takich zachowań, bo to przecież niezgodne z naszą naturą, aż strach pomyśleć!
Ja widziałem takie parady! Za granicą.
Pierwszy raz, poniosło mnie, a ponieważ odbywało się to niedaleko, gdzie mieszkałem, więc poszedłem ze znajomymi i dla jaj zrobiłem sobie kilka zdjęć, ale chyba mnie pogięło.
To była typowa parada pederastów. Bez lesb. Na zdjęciach są faceci, ale siebie poodcinałem. Ze wstydu.



Jednak nie sądziłem, że to świństwo tak szybko, za sprawą wejścia do UE, rozpleni się i u nas.
I niestety, tak samo, jak na Zachodzie, policja pałuje u nas nie zboczeńców propagujących swe kopulacyjne praktyki, tylko tych, którzy przyszli tej Sodomie się przeciwstawić. Którzy zjawili się w prawie 40-stopniowym upale w centrum Warszawy, by bronić normalności.
Ale przecież pederaści mają adwokatów: Kalisza i Senyszynową!
Kiedy czytałem Pańskie słowa, to po raz pierwszy dotarło do mnie, jak można do fizycznego wyrażania miłości używać... kiszki stolcowej?

00

najlepiej zakończy ten temat,szkoda klawiatury.

00

Nie każda para hetero lubi ten smrodek.

00

Jeśli w ten sposób zabawia się para hetero, to nie śmierdzi?

00

Nie mógł tam być a już napewno nie mógłbyć gejem bo wtedy mnie by nie było oj doda doda

00

Prawnik. Ale on chyba nie jest homo. Co rusz obraca nowe dziewczyny. Chyba, że to kamuflaż.
Co martwi, nie widziałem posłanki, profesor z Gdańska, bo liczyłem, że ubrana w czarne skóry, znowu stanie z pejczem i powtórzy zdanie wygłoszone do zebranych na Paradzie Równości w Warszawie, 10 czerwca 2006 roku:
"Kochani! Ta parada ma szansę odmienić oblicze ziemi, tej ziemi!"

00

Nie wiem, czemu jednym z tagów tej notki jest tolerancja.
Jestem przekonany, że większość piotrkowian jest tolerancyjna: nie ma nic przeciwko takim związkom, nawet jeśli uważają to za zboczenie.
Natomiast czym innym jest akceptacja dla parady pederastów i promocji rozwiązłości, dodatkowo w formie wynaturzonej. Na to normalny człowiek nie może się zgodzić.

00

Nie mam nic przeciwko homoseksualistom.
Ale parady homo to już przeginka.
Wystarczy jedna w Warszawie - i niech tam sobie jadą...
W naszym prastarym grodzie nie widzę możliwości urządzenia parady - "zdrowa" część społeczeństwa, a zwłaszcza ta w białych bejsbolówkach, goniłaby ich do upadłego ( i zabitego...).

00

Ktoś się pomylił i nie to żebro wyjął.

00

Jako postępowiec i liberał z tego forum, popieram całym sercem związki homoseksualne.
Podpisuję się obiema rękami za zawieraniem przez gejów i lesbijki małżeństw konkordatowych.
Opowiadam się z całą mocą za możliwością wychowywania dzieci przez homoseksualistów.
Lepsze bowiem dwie przyzwoite matki lub dwóch normalnych ojców, aniżeli patologia w rodzinie heteroseksualnej.
Równolegle powinna zostać wprowadzona prawnie możliwość zawarcia związku mężczyzny czy kobiety z kozą albo psem.
Swobody wyboru partnera/partnerki nie powinny regulować żadne urzędowe wykazy. Kto chce, może nawet z własną, ukochaną paprotką.
Parady homoseksualne powinny być obowiązkowo wprowadzone przez rząd (lista obecności sprawdzana jak w PRL na pochodach 1-majowych), a uczestniczyć w nich muszą także osoby heteroseksualne, chodzi bowiem o przełamywanie barier, obalanie stereotypów, zwalczanie uprzedzeń, a w szerszym wymiarze - o propagowanie zdrowego homoseksualizmu i ścisłą integrację środowisk homoseksualnego z heteroseksualnym, co doprowadzi do powstania społeczeństwa powszechnej szczęśliwości.
WAŻNE: Prezydentem RP podczas kolejnych wyborów naród musi wybrać w wyborach powszechnych wielki autorytet moralny, charyzmatycznego kreatora Szanownego Pana Tomasza Jacykowa. Na czele państwa musi stanąć osoba godna, która należycie będzie nas reprezentować także w świecie.

00