To troszeczkę dziwne, że nie znamy dokładniej daty narodzin Jezusa- chociaż ze studiów pamiętam, że kazali pisać na egzaminie, że to był lipiec
Cieszy mnie niezmiernie fakt, że jest jeden Jezus, a nie ma ich kilkudziesięciu jak w przypadku Matki Boskiej Częstochowskiej itd. itp.
Po swietach skladam wniosek o apostazje,ksiedzowi na koledzie wrecze.
Nie ma to jakiegokolwiek znaczenia dla otaczającego nas świata. Mamy większe problemy np. b. zdrożała karma dla mojego kota.
Nie wiem,teraz pije i nie ogarniam kiedy się urodziłem ja a co dopiero Jesus.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!