nie ma co porownywac emerytur i tego tez nie robie, bo to wogole mija sie z celem;) dla sprostowania, w Norwegii nie ma juro, jest NOK (korona norweska).

00

Wysokość emerytury trzeba jednak przeliczyć wg. wartości nabywczej a nie prostego porównania 1500 zł w Polsce do 1500 euro w Norwegii. Nie jestem do końca przekonany czy przepaść jest aż tak wielka jak na pierwszy rzut oka się wydaje. Również w samym kraju to rozróżnienie jest zasadne, na przykład z pewnością poziom życia w Piotrkowie możliwy do osiągnięcia za 2500 zł miesięcznie nie jest możliwy do osiągnięcia w Warszawie choćby i za 7500 zł miesięcznie. Piszę tutaj o porównaniu metrażu mieszkania, kosztu dojazdu do pracy, czasu dojazdu itd. a także rzeczy niewymiernych takich jak smog, hałas, stres itp.

00

Życzę każdemu takiej pracy jaką masz Ty, skoro nie masz pretensji o podniesienie wieku emerytalnego. Tylko trzeba patrzeć troszkę szerzej. Pani na kasie w markecie, maszynista, kierowca, pielęgniarka w szpitalu, ratownik medyczny w karetce czy po prostu pracownik fizyczny, wyobraź sobie, że są przed 70'ką i dalej pracują. Wierzysz, że pracodawca nie podziękuje im wcześniej? (O ile przejdą badania okresowe). Pójdą wcześniej na o wiele niższą rentę lub na bezrobocie. O to tu chodzi.

00