Juz teraz trudno zdac prawo jazdy a po zmianach to bendzie trzeba sie na gimnastykowac z testami a egzaminarorzy nieprzystepni jak maja gorszy dzien to udupia na bele czym .Utrudniaja atmosfera w uacie sztywno tylko swoje polecenia.. Ludzie zdaja... ale nie u nas to marne szanse
wydaje mi się że jest to nie prawda gdyż kiedyś na egzamin praktyczny można było się zapisać na dzień w którym się już zdawało, a tymczasem czeka się od tygodnia w górę
bronek chciał zostać prezydentem ale jest za cienki dlatego będzie tam siedział ile się do bo za głupi jest żeby coś sam zrobić a tam jest ciepło można coś kolesiom załatwić ot taki mały raj
a po co produkować morderców na drodze. Mamy przykład FROG jeździ jak wariat i nic mu nie robią. Więc biorą z niego przykład i chcą mieć prawko. Na pawko trzeba sobie zasłużyć
tak prawde mowiąc zeby u nas zdac prawo jazdy to egzaminaor musi miec dobry dzień .Egzaminatorzy są niedostępni nie porozmawia sie z takim zeby nawet rozluznic stres podczas zdawania egzaminu a tu tylko komendy wydawane przez Pana Kowalskiego .Zero jakiego kolwiek podejscia do zdawjącego .
Pani Heniu zastępców dyrektora w WORD Piotrków Tryb.jest 2 Dla każdego obcja polityczna stworzyła stanowiska wysoko wynagradzane.Dyrektor z PSL,zastępca-radny z SLD,zastępczyni córka byłego radnego Sejmiku z PO.Coraz mniej egzaminów,egzaminatorzy zatrudnieni na 3/4 etatu ale dyrektorów utrzymuje się a Urząd Marszałkowski na tą sytuację jest głuchy.Wyborcy zagłosowali na te same twarze do Urzędu Marszałkowskiego i nic się nie zmieni.
do~observer- Bronek nie chciał zostać prezydentem,ale po "szczęśliwym" przypadku pod Smoleńskiem tak się stało, to pewnie ten jeszcze wyżej tak chciał
Po Karolinie Kacperczyk, córce radnego sejmiku województwa łódzkiego, szeregi kierownictwa Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Piotrkowie zasilił były dyrektor delegatury kuratorium - piotrkowski radny Bronisław ...
Po Karolinie Kacperczyk, córce radnego sejmiku województwa łódzkiego, szeregi kierownictwa Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Piotrkowie zasilił były dyrektor delegatury kuratorium - piotrkowski radny Bronisław Brylski. Szef WORD zamiast jednego ma teraz dwóch zastępców.
Podobne zmiany w WORD na przestrzeni ostatnich lat zawsze podszyte były podtekstem politycznym, o czym zwykł otwarcie mówić były, wieloletni dyrektor ośrodka Wieńczysław Niewieczerzał. Nowe układy zarządzające województwem dwukrotnie zrzucały go ze stołka, a ostatecznie za trzecim podejściem. Stery objął Bogusław Kulawiak, w lutym jego zastępcą do spraw szkoleń i egzaminowania została Karolina Kacperczyk, z domu Olszewska - córka Wiktora Olszewskiego, radnego PO w sejmiku województwa.
Karolina Kacperczyk skończyła studia magisterskie z inżynierii procesowej, legitymuje się też tytułem inżyniera ochrony środowiska ze specjalnością BHP.
Współpracowała z mediami, była też pracownikiem administracyjnym. Kulawiak nie miał żadnych wątpliwości, czy powinien zatrudnić osobę z takim wykształceniem i takim bagażem doświadczeń. Dostał CV i to wystarczyło. Nie wyjaśnia okoliczności zatrudnienia Karoliny Kacperczyk: czy ogłaszał jakiś nabór na to stanowisko, czy też ktoś ją polecił. Z lakonicznych wyjaśnień wynika, że pewnego dnia przyszła do ośrodka, złożyła swoje CV, a że akurat był potrzebny wicedyrektor - została zatrudniona.
Wiktor Olszewski nie kryje, że córka należy od kilku lat do PO, a przecież w każdej kadencji decydenci partyjni porozumiewają się co do rozdziału intratnych stanowisk. Dementuje jednak, by, jako członek partii, która publicznie potępia nepotyzm, sam miał się go dopuścić.
- Córce nie pomagałem i nie przeszkadzałem w poszukiwaniu pracy - ucina krótko.
Po pół roku zajmowania się przez Kacperczyk sprawami egzaminowania i szkoleń, okazało się, że trzeba jej ująć obowiązków i powierzyć nowej osobie, tworząc stanowisko drugiego wicedyrektora. Karolina Kacperczyk nie odbiera tego jako ograniczenia swoich kompetencji, czy też wyrazu niezadowolenia z jej pracy.
Dyrektor Kulawiak zmiany organizacyjne (dotychczas schemat ośrodka przewidywał stanowisko jednego zastępcy) uzasadnia zmieniającymi się przepisami, które na barki ośrodków ruchu kładą coraz większy zakres działalności szkoleniowej. O konieczności zmian zdecydował Urząd Marszałkowski i dotyczą one wszystkich ośrodków.
- Przewiduje się np. doszkalanie, co oznacza, że lada moment codziennie będzie się u nas pojawiać po kilkaset osób na dodatkowe zajęcia teoretyczne - mówi Bogusław Kulawiak. - Do tego dojdą szkolenia z zakresu przewozu rzeczy, szkolenia młodzieży. Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby nas przepisy zaskoczyły. Konieczne jest wyodrębnienie pionu szkoleń i powierzenie obowiązków drugiemu wicedyrektorowi.
Nowy wicedyrektor, Bronisław Brylski, zasiadający w piotrkowskiej Radzie Miasta w klubie radnych SLD, podkreśla, że ma duże doświadczenie w działalności szkoleniowej. Chce nawiązać dobrą współpracę ośrodka ze szkołami, propagować idee bezpieczeństwa na drodze i wprowadzić nowoczesną organizację szkoleń.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!