metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
U4 ~U4 (Gość)24.03.2016 11:12

Szczerze to w Gim4 wcześniej w sklepiku było to co teraz - sałatki, jogurty, kanapki z ciemnym pieczywem i jak ktoś miał ochotę zjeść coś lepszego to zawsze kupił to, a nie batona... Obecnie jak się wchodzi do sklepiku to pusto albo całe półki zapełnione jednym produktem. Czy to dobrze? Nie można było ograniczyć tego do jakieś ilości?
Swoją drogą jestem ciekawa, czy twórcy owego cudownego pomysłu jak idą zjeść to też bez jakichkolwiek przypraw tak jak na stołówce szkolnej...

20


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)14.03.2016 12:47

Poniższe pomysły nowego rządu są jeszcze "lepsze":
http://wmeritum.pl/rzad-bedzie-odchudzal-polakow-panstwowe-pieniadze/137773
Co będzie następne?

30


Liza ~Liza (Gość)14.03.2016 10:40

Na pukiel możecie mi naskoczyć! Codziennie zabieram z domu do budy dwie tabliczki czekolady i żyję.

31


exodus85 ~exodus85 (Gość)14.03.2016 08:59

Pozdrowienia dla pana ze zdjęcia,pamiętam jak miał sklepik w dawnej 7-ce.)

20


mloda ~mloda (Gość)13.03.2016 15:17

czego sie spodziewac po psueopartii platformie ANTYobywatelskiej phuiii

71


Taki Tam ~Taki Tam (Gość)13.03.2016 11:01

Ta walka w tym przypadku jest tylko mydleniem oczu jak to państwo troszczy się o dzieci... Żenada... A co do otyłości to nie słodycze a całodzienne siedzenie przed komputerami i telewizorami szkodzi najbardziej bo brak ruchu swoje robi niestety! Kiedyś karą było siedzenie w domu a dzisiaj karą jest wyłączenie komputera i pójście "na dwór"

130


śmieszek ~śmieszek (Gość)13.03.2016 07:53

Kraj zwany Polską to kraj bardzo dziwny. Od wieków zawsze o coś ,przeciwko komuś i z czymś "walczyliśmy".Współcześnie "walczący z otyłością" pewnie za jakiś czas zostaną uznani za....komabatantów bo "walka zawsze jest walką" i musi trwać nadal. Co zresztą co dzieje się dzisiaj to potwierdza...walczący z otyłością u dzieci walczą przeciwko walce z otyłością u dzieci...

60


aaa.... ~aaa.... (Gość)12.03.2016 20:45

Nie no super kraj! Zabrania się dzieciom kupowania drożdżówek ale za to w aptece będzie można kupić legalnie marihuanę i to za cenę trochę większa niż owa bułeczka.

27


Leito ~Leito (Gość)12.03.2016 18:36

No faktycznie, ze wszystkich debilizmów wprowadzonych przez poprzednich przygłupów, ten zajmuje pierwsze miejsce....

101


s.. ~s.. (Gość)12.03.2016 17:27

Sama pracowałam w sklepiku szkolnym,niestety po radykalnych zmianach sprzedaż spadła 30%.Dodam tyle,że w "biedronce"bez problemu dzieci nawet 7-letnie kupuja sławne energetyki i cole bez żadnych ograniczeń a w sklepiku szkolnym jest zakaz sprzedawania pączków..Gdzie tu logika?

130


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat