Tyle się mówi o"metodzie na wnuczka"w mediach że nawet moja babcia o tym słyszała.....Ludzie słuchajcie wiadomości a nie całymi dniami słuchacie Radia Maryja
Z pozdrowieniami dla oszukanych ..następnym razem dajcie im jeszcze pesel żeby mogli pożyczkę z banku wziąść...
Szanowny Panie M.M.,
z przykrością spieszę donieść, iż Panu nawet nie słuchanie Radia Maryja szkodzi - gdyby Pan słuchał - BYĆ MOŻE WIEDZIAŁBY Pan, że pisze się "wziąć" a nie "wziąść".
pozdrawiam,
Nie rozumiem naiwności starszych ludzi, czy to rzeczywiście starość czy głupota ludzka bez względu na wiek. Jak można być tak naiwnym? Jak można tak bezkrytycznie na gwizdek oddać pieniądze dla wnuka. Nawet gdyby był w potrzebie, to z jakiej racji miałabym oddawać mu moje oszczędności?
W takim razie przepraszam za moje błędy,więc może oddasz mi swój słownik ortograficzny
??
W R.M. takie ostrzeżenia wygłaszane są regularnie, nie tylko przy okazji kolejnego przestępstwa.
A mnie dziwi, że się dziwisz. Za każdym razem gdy opisywana jest taka sytuacja ludzie strasznie się bulwersują, dziwią jak mogło do tego dojść. Kuźwa trochę wyrozumiałości. Starzy ludzie są naiwni jak dzieci. Mało tego, dzieci się rozwijają, uczą. Starcy z dnia na dzień są coraz bardziej otępiali. Oszukać staruszka to naprawdę żadna sztuka. Podejrzewam, że to działa tak; obdzwania delikwent mieszkania staruszków, rozmawia z nimi i po takiej rozmowie praktycznie ma jasność kto uwierzył a kto nie! Kto ma bujną wyobraźnie może sobie wymyślić jak taka rozmowa może wyglądać. I jedzie na miejsce, jeśli będzie miał szczęście to jest kasa. W Piotrkowie są całe bloki gdzie mieszkają sami starzy ludzie, więc statystycznie rzecz biorąc jakiś procent z nich da się oszukać. Siedzą w mieszkaniach całe dnie, jeśli odwiedzają się nawzajem to jeszcze jest nieźle. Z każdym rokiem mają większe trudności z egzystowaniem w dzisiejszym świecie. Ci ludzie być może walczyli za Polskę, być może odbudowywali nasz kraj, nasze miasto po wojnie. Może walczyli z komunistyczny reżimem. Być może są bohaterami! A może nie, może po prostu ciężko pracowali całe życie i przy okazji dobrze wychowali kilkoro dzieci.
Dzieci które teraz z wnukami odwiedzają ich dwa razy w roku, a może nawet nie... . Albo widują się z nimi co niedzielę, na obiedzie a przez cały tydzień tęsknią za nimi, myślą i modlą się za nich. A tu nagle taka wiadomość, wypadek! Taka informacja może przewrócić świat do góry nogami, tak trudno w to uwierzyć?
Kiedy ostatnio byliście u dziadków? Albo chociaż dzwoniliście by spytać czy wszystko ok? Ja nie mam dziadków, a pamiętam tylko jedną babcię, która ogromnie wiele przeszła. Z resztą tak jak przeciętna babcia urodzona w okresie międzywojennym. Teraz uświadamiam sobie jak bardzo mi jej brak.
Szanujmy starych ludzi, jesteśmy im to winni. Pozwólmy im słuchać radia jakiego chcą, oglądać telewizję jaką chcą, spędzać czas jak chcą. Bądźmy wyrozumiali, oraz starajmy się ich chronić!
Choroba masz racje kolego. Ja tez mialem babcie i wiem jak byla za mna i gdyby ktos przyszedl i powiedzial ze mialem wypadek oddalaby wszystko... nie docenialem tego ,nie widzialem albo nie chcialem widziec . Teraz powiem tak ze jezeli by ktos w ten sposob skrzywdzil moja babcie ,zaplacilbym i bym go znalazl ale wtedy...niech sie dzieje wola boza!!!Jejus ,ludzie moze powiedzcie swoim bliskim ze jezeli cos takiego bedzie mialo miejsce to niech idzie po sasiada ,wiecie ze takie cos moze strasznie zabolec ? Najpierw strach o wnuczka czy syna potem bol ze stacil ciezko odkladane pieniadze na ktore nieraz potrzeba tylu wyrzeczen . Jak to sie mowi ze "od ust odloze a dam ".Kolega ma racje jestesmy im cos winni mimo ze ich czasem nieznosimy . Chronmy ich.
Coraz więcej złodziei i oszustów. Tych pasożytów co oszukują ludzi starszych i nie tylko powinno się surowo karać. Rząd i Prezydent RP nie dbają o starszych. Pamiętają kiedy są jakieś wybory. Taki minister Sikorski nakupił dla swojego resortu krzeseł po 5 tys. zł i foteli o 13 tys. zł. Ale ani Tusk ani Komorowski nie kiwnęli nawet palcem. Nawet mu nie pogrozili.
Takie przestępstwo to nie tylko kradzież, oszustwo czy wyłudzenie. Ale przede wszystkim skur......two.
To tak, jakby najpierw nastraszyć małe dziecko, nakłamać że już nie zobaczy mamy, a potem wyłudzić lizaka. I zgadzam się z przedmówcami, że głupotą byłoby mieć pretensje do takiego dziecka, że oddało lizaka za mamę... .
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!