Dej mi ten prezent. Chętnie przyjmę na świenta bo cieńka renta w tym roku.
Za granicą usłyszałby: Popełnił Pan kilka błędów, ale oczywiste jest, że trening czyni mistrza. Życzę powodzenia w pracy zawodowej.
W kraju zakazów, nakazów, kontroli, administracyjnych procedur i armii urzędników pchających tę złowrogą bestię, tak było i będzie i niech się nikt nie łudzi, że cokolwiek się zmieni nawet za 100 lat.
Kiedy zdałem egzamin na prawo jazdy w USA, egzaminator zaprowadził mnie do okienka, w którym poinformował, że zdałem egzamin i prosi o wydanie prawa jazdy. Przy okienku zrobili mi zdjęcie i po 10 minutach otrzymałem prawo jazdy.
W kabinie też są martwe punkty i jak by wiedział jak to zrobić to wszystko by poszło jak po maśle.
To nie te czasy że 2 tyś się dawało. Stawka obecna za łapówkę powinna być widoczna na desce rozdzielczej, to by ułatwiło sprawę i zdającego i biorącego prezent.
"-Może ty za mało dawał?
-Dawał tyle ile się normalnie należało, tylko brać nie było komu".
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!