kto sprzedał obecnemu właścicielowi te budynki - Europa, Słowackiego? pociągnąć do odpowiedzialności ówczesne władze i rajców miasta około 2000 r. kto zezwolił na dalsze inwestycje w tym mieście -ul. Życzliwa? no cóż Europę ruinkę trzeba zburzyć i następnie z nakazem odbudować w takim samym kształcie a w środku można pszczoły hodować. słonecznego i miłego dnia.
A do kogo należy budynek obok byłego przedsiębiorstwa turystycznego "TRYBUNALSKIE" na ul. Grota Roweckiego - Sienkiewicza. Mówią, że też do tego samego właściciela co ma "Europę" Ale czy to prawda?
A prezydenta tam nie można ma spacer zabrać? Tak kilka razy dziennie niech zrobi spacerek przy budynku :)
Konserwator zabytków... to jest dobre stanowisko. Jeździsz po województwie i decydujesz, czy o tym czy można wyciąć połamane drzewa w parku, wyburzyć stary budynek... machina urzędnicza rozrasta się w najlepsze. W Łodzi jest pełno kamienic, które się sypią, a których nie wolno wyburzyć. Jak konserwator zabytków tak troszczy się o takie ruiny, to niech wspaniałomyślnie je wykupi (lub przejmie) i remontuje.
Druga sprawa - nasze miasto już ma perełkę architektoniczną - Mediatekę, więc po co nam zabytki...
Może urzędnikom w tym przede wszystkim konserwatorowi zabytków otworzą się oczy jak któraś ze ścian spadnie na ulicę i zniszczy okoliczną infrastrukturę nie mówiąc już o pokrzywdzeniu osób. Brak słów!
To jest obraz nędzy i rozpaczy, jak i dokąd ma tak byćl. Właściciel dawno powinien być zlicytowany za nadużycia,konserwator powinien stanąć na rusztowaniu i kleić powykruszane ubytki. Ale co przeciętny Kowalski był by już podliczony i brakło by mu mamony z sprzedarzy działki po ruinie by zapłacić za rozbiórkę i wywózkę.W dużej mierze Chojniaka ogromne zaniedbanie. Daj Bóg by po wyborach zmieniło się, a i prawo żeby zaczeło normalnie obowiązywać każdego co robi źle,kręci,kombinuje jak w tym przypadku zaniechania obowiązku przestrzegania prawa.
1. Proponuję, aby w obiekcie zamieszkał konserwator zabytków, to może zmieni zdanie. 2. Zagrodziłbym cały chodnik i pół jezdni wokół obiektu a następnie wystawił rachunek za zajęcie pasa drogowego. Oczywiście pozostawiłbym możliwości płatności blikiem.
A wystarczy tylko tam nie chodzić... Ludzie sami szukają kłopotów
Właścicielowi o to chodziło, by piotrkowianie chcieli w końcu wyburzyć ten symbol naszego miasta. Wcześniej chcieli remontu - teraz wyburzenia. Opłacało się czekać tyle lat.
Tylko zastanówcie się czy widzicie w tym miejscu parking czy inną patodeweleperkę?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!