pan Pol fajny już był ale skumał się niegdyś z matusewiczem i teraz pała nienawiścią do obecnego prezydenta to widać i słychać w wypowiedzi pana niemca
Za Pana A. Pola przynajmniej było normalnie i coś się działo - tunele , baseny , szkoły , i inne , teraz BOMy - publika i bzdury - chojniakowe zbieranie słladek na emerytury - oczywiście z pomocą Ostrowskiego i Brylskiego
"Na początku współpracy przedstawiciele Esslingen przybyli do Piotrkowa z... lipą, którą posadzili w Parku im. Jana Pawła II."
A dziś przy tej lipie zrobili sobie pamiątkowe zdjęcia. Szkoda, że pan Pol nie poprowadził ich 100 metrów niżej, do ul. Narutowicza, gdzie przy skrzyżowaniu z ul. Próchnika stoją 3 uschnięte drzewa, których nie ma komu wyciąć.
Ale "Można jeszcze lepiej, bo kocham Piotrków. Całym sercem..."
"Przybyłem tutaj z prywatną wizytą". A wycieczki naszej "świty" w drugą stronę? Czy ktoś jest może zorientowany ile osób z tej "świty" i za czyje pieniądze odwiedza Esslingen?
"Wydaje mi się, że od tamtego czasu nie zaszło tu dużo zmian. To co zaobserwowałem, to wiele budynków jest odnowionych, ale wydaje mi się, że w tym zakresie jest tutaj jeszcze dużo do zrobienia." - no oczywiście ale nasze władze będą nam wciskać kit jak to dobrobyt mamy w Piotrkowie...
Czytając komentarze na tym portalu, wynika że bardzo dużo władza zrobiła dla Piotrkowa. Wielu z nich powinno zastanowić się nad wypowiedzią burmistrza i spojrzeć prawdzie w oczy.
Niech żyje "tradycyjna" przyjaźń niemiecko- polska.cyt .."..od tamtego czasu/ 11 lat/ nie zaszło tu dużo zmian....święte słowa panie Niemec ,święte słowa..
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!