Byczyński (dyrektor piotrkowskiego Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta, inżynier): "Pracujący sprzęt obudziłby mieszkańców"; Bąkowicz (rzecznik, bez wykształcenia kierunkowego ) łatać w nocy nie można, bo nie ma warunków. W Łodzi jednak można... Oj coś mi się zdaję, że wszyscy kryją oszczędny przetarg Chojniaka.
nie mogą naprawić wszystkiego naraz i szybko ,bo by im pracy zabrakło i wysłali by ich na urlopy .
Ciepło się zrobiło, to na rowery się przerzucić
a nie narzekać.
@YARO trafne stwierdzenie :) ale takiego tez nie bedzie...bo nikt nie robi nic dla ludzi a dla siebie obojetnie jakie stanowisko zajmuje :)
to otworzyć nocną zmiane,ludzie będą mieli prace,a jak się komyś nie chce robić to pod most.
Szanowna Redakcjo,
Czemu nie napisaliście nic o aferze w Radomsku????????? Wiem że Wasze łącza nieco wolniej biegną ale może wreszcie zatrudniajcie dziennikarzy na cały etat a nie na umowę o dzieło....
własnie wczoraj obudził mieszkanców,przepraszam ale wiele osób pracuje na 5ta rano i potrzebuje snu!
Mnie by nie obudził, bo ja nie jestem z Piotrkowa. Więc jeśli o to chodzi panowie macie ode mnie pełne przyzwolenie. Frezować, ciąć, wyburzać, uzupełniać itd. od zmierzchu do świtu ;)
Co za bzdury.Mieszkańcy na pewno będą narzekać jeśli będzie to trwało cały tydzień,ale jedną noc to przetrzymają.Sami więceju klną na dziury /zwłaszcza jak są opryskani błotem/niż na jednorazową porządnie wykonaną pracę.Przecież masę bitumiczną w nocy produkuje się tak samo jak w dzień,więc co za problem?No tak trzeba ruszyć za przeproszeniem tyłki i wziąć się za robote.A to już problem nie do pokonania.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!