W pełni się zgadzam. Jakiś czas temu Firma Peuk układała na mojej ulicy asfalt. Przyjechało kilka maszyn oraz około 8 osób. Z tego co zaobserowałem ciągle rozmawiali przez telefony.Były momenty że wszystkie maszyny stały bo ich operatorzy rozmawiali przez tel. Czasami odnosiłem wrażenie że asfalt układają jacyś ważni urzędnicy co najmniej na szczeblu ministerialnym, bo ciągle odbierali jakieś pewnie ważne telefony. Może Peuk zatrudnił by zwykłych robotników a wtedy postęp robót byłby widoczny.
Tak na marginesie..
Mam nadzieje, ze wszystkie te slupy jak i linie nadziemne znikna po remoncie ulicy. Mam nadzieje ze latarnie beda te same co na rynku i przed PKP, na calej dlugosci Starowarszawskiej i przyleglych.
Mam nadzieje, ze anteny satelitarne i okablowanie zniknie z frontowych elewacji remontowanych kamienic! To mnie drazni od samego poczatku! Tylko spojrzcie na wyremontowane kamienice przy W.Polskiego, rok po remoncie: platanina kabli i anteny wrocily na stare miejsca - wyglada to paskudnie.
Przy okazji, rzeka Strawa mogla by miec zamontowane zapory aby podniesc poziom wody a tym samym atrakcyjnosc okolicy.
dobrze że to radny Winiarski zauważył problem ,bo już się bałem że radny Dziemdziora "widzi"oczami innych i będzie zgłaszał kolejny wniosek lub interpelację.Uff,ulżyło mi!
dzisiaj to jest 04.09 przejezdzalam tam rowerem widok jak zobaczylam mnie przerazil pracownicy firmy patrzyli jak sroki na gnat jak jeden pracuje a reszta sie jednym slowem opitala
Boże,po co ludzie się wypowiadają jak się nie znają.
Przyjechali kłaść asfalt,a był już ten asfalt na budowie że już mieli kłaść czy czekając na masę mieli jeżdzić po budowie żeby nieznającym się na tym nie przeszkadzało że stoją.
Boże widzisz i nie każesz tragedia.
Ano, a przy niedostatecznym zabezpieczeniu budowy to może wtrynić się jakaś podejrzana ekipa i festyn urządzić!
Czy ktokolwiek jest w stanie sobie wyobrazić festyn na placu budowy?! Nie? - No właśnie, więc na wszelki wypadek trzeba uniemożliwić realizację tak niemądrych pomysłów...
;)
swoja droga ciekawe co urzednicy robia caly dzien w tym magistracie... tam tez by sie przydala kontrola i nadzor .
pozdrawiam
do ROBOTNIKA
Pewnie jesteś z tej ekipy. Szkoda tylko że po tej robocie posprzątaliście po sobie dopiero za DWA tygodnie i to po mojej interwencji. Ale cóż pewnie byliście zajęci telefonami.
Pomijając fatalną składnię, z której ledwo co można jakiś sens wyczytać, to beznadziejną macie organizację pracy ;)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!