A więc mamy przykład baby, która nie tylko odnalazła się w tzw. babskich pracach domowych, ale w dodatku je lubi i dzieli się tym z innymi? I rasowe feminizdy jeszcze jej nie pożarły? Toż to niesamowitość i rzadkość na miarę białego słonia! ;)
Czasem trudno powstrzymać się od szukania dziury w całym... Ręce świerzbią, jęzor wyrywa się z gęby, a trzewiami targają dreszcze ...
Czepiać się bloga nie będę, bo każdy ma prawo robić to, co mu się tylko podoba. Zaintrygowało mnie wyznanie autorki bloga: "nie mam lekkiego pióra i nie potrafię dobrze pisać" wypowiedziane trochę w trybie wątpiąco-zaprzeczającym i zaraz skasowane stwierdzeniem następującym: "z czasem i doświadczeniem tę umiejętność się wyrabia". Polecam kilka wyjątków zacytowanych wprost z bogatego dorobku pani autorki:
*Nad polubieniem zmywania, też pracuję.
*Kluczem z niemęczeniem się do doprowadzenia kratki do porządku
*Wyjmujemy też, który trzeba wymieniać.
*Choć umyć raczej się ich już nie da, więc mogą być jedynie przez jakiś czas przypisane do jednej osoby ;).
*Kampanie startują codziennie o 8 rano i trwają kilka dni, za zwyczaj kto pierwszy ten lepszy
*Nie, za założenie konta nie ma żadnych kosztów
*Dodatkowo pięknie nabłyszcza wszystkie powierzchnie blaszane, z których w większości wykonane są okapy.
*Czasem dobrze jest na etapie zakupów przemyśleć jaka dana rzecz się będzie do sprzątania.
To jak, ten czas już nadszedł? Gary i wykałaczki może już poukładane, a co z resztą?
PS. Czekam na artykuł dotyczący sortowania skarpetek.
Mam nadzieję, że mój - nieco złośliwy - komentarz nie zniechęci pani Ani do dalszego prowadzenia bloga. Co więcej, obiecuję że przeczytam wszystkie wpisy pani A. Obecnie mam kupę czasu, a do swojej kuchni nie chodziłem aż 8 (słownie: osiem) tygodni. Może zatem okazać się, że trzeba będzie poprawić to i owo. A wiadomo - z dobrą radą w razie czego pójdzie o wiele łatwiej.
Co się tyczy skarpetek, to nie wiem skąd mi się to wzięło. Wszak skarpetek nie używam już 9 (słownie: dziewięć) tygodni i nie będę ich używał jeszcze przez blisko miesiąc.
O, ja niegrzeczny ...
Zawsze dziwiło mnie zamiłowanie do sprzątania. Ja niestety sprzątam, bo muszę, bo lubię siedzieć w czystym pomieszczeniu. Ale żeby zaraz robić to z pasją... oj daleko mi do tego ;)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!