Widzę, że niektórzy nie zrozumieli. To plebiscyt na najpopularniejszego. Kto ma więcej głosów wygrywa jak swego czasu Citko z mistrzynią olimpijską. Majchrzak nie miał głosów, zapaśnicy też. Takie były zasady i tyle.

14

juzek ma rację; ja oddałem głos na zapaśnika, ale przepadł; trudno - zasady były jasne dla wszystkich; ale malkontenci będą zawsze tacy jesteśmy

31

Nie do końca jest oczywiste i jasne w piotrkowskich plebiscytach , a kuriozalne jest organizowanie plebiscytów na "najpopularniejszych". Gdy bowiem jakiś desperat zmobilizuje rodzinę, znajomych, swoje i ich fundusze bo chce się dowartościować i wygrać taki plebiscyt to może się okazać ze tym razem to "specjalna komisja" wybiera tych naj...... Nie ma jasnych, stałych kryteriów to i mamy takie kwiatki.

30

Kibic - gdy był na najlepszego i wybierała Rada Plebiscytu też było marudzenie. Nigdy się nie dogodzi wszystkim. Dobrze, że robią bo kto się tym zajmie?!

03

Tak jest we wszystkich dziedzinach, nie tylko w sporcie.

21

Zawsze wybierani byli Sportowcy Roku przez działaczy sportowych. Najpopularniejszym zostawał ten, który najwięcej kasy przeznaczył na smsy. Zawsze kapituła wybierała według osiągnięć najlepszych sportowców. A teraz jakaś farsa. To skandal, ze nie ma Kamila Majchrzaka (chłopak wygrał Olimpiadę w Chinach, mówią o nim w TVN, piszą na portalach sportowych), a w Piotrkowie nic. A są jacyś, o których się kompletnie nie słyszy w naszym mieście. Nie mam nic do nich, ale plebiscyt powinien być dla najlepszych.

21

Nie rozumiem waszych oburzeń!
Dziewczyna miała najwięcej głosów i wygrała, takie są fakty!

22