Nad całością powinien czuwać Pan Prezydent to on dobiera sobie skład ekipy, wirać że biedak nie panuje nad swoimi książętami w postaci....

00

Podatki są nieodłącznym elementem naszego życia i nie widziałem jeszcze nikogo kto byłby zadowolony z ich płacenia więc reakcja handlujących jest typowa. Należy sobie tylko zadać pytanie czy zajmując teren poza swoim wydzielonym stanowiskiem opłata dodatkowa jest słuszna czy nie. Ja osobiście gdybym wynajął np. 10 m.kw. a ktoś zajmowałby 20 to nie przepuściłbym okazji na dodatkowy zarobek. Na terenach prywatnych jest to normalne i oczywiste, tyle że tu stroną wynajmującą jest miasto( w domyśle patrz państwo) a u co niektórych do chwili obecnej funkcjonuje przekonanie rodem z PRL-u, że co państwowe to właściwie niczyje i można to brać jak swoje. I w tym starciu urzędnik kontra handlujący zawsze obrzucany błotem będzie urzędnik bo zabrania nam wdrożenia w życie tak misternie ułożonego planu oszukania państwa. A czy te straszne i bezduszne urzędasy gnębią wszystkich prowadzących handel w tym miejscu czy tylko tych co próbują wykorzystać bezumownie tereny miejskie? Kto był w tym miejscu i wszystko widział? I wszystko w tym temacie:)!

00

Stadion np. należy do Ptaka, a urząd miasta i tak musi się wpier...lić tam gdzie można zarobić, więc opłatę swoją również zbierają. Tak samo tutaj. Nie wezmą się za przestępców, złodziei itp, tylko nachodzą ludzi, którzy uczciwie zarabiają! Wszystko dla kasy!!! Straż miejska też ładnie w kulki leci. Do chuliganów boją się podejsć, ale jak jakaś staruszka sprzedaje pietruszkę na chodniku, żeby zarobić parę groszy, to już wlepiają mandacik. Spójrzcie na siebie strażnicy, jak wam nie wstyd

00

Korzystasz z terenu miasta, to placisz - proste. Za darmo nic nie ma. Ludzie za kupowany tam towar tez placa, nie dostaja za darmo marchewki.

00

takie targowisko powinno być, nie ulega wątpliwości. tylko, że to koło kwadratu wygląda jak w jakimś kraju trzeciego świata. to powinno być inaczej zorganizowane.

00

Prezydent winny jest temu Bleki! Ze trzyma takiego piotrkowianina w miescie, wstyd...

00

Ludzie, czas pogonić urzędasów. Ludzie tyrają,a te bezduszne hieny bez skrupułów tylko patrzą jak wyciągnąć PLNy , zamiast się cieszyć że ludzie pracują i nie idą do PUPu.

00

Tragicznie jest z finansami miasta gdy dla paru groszy gnębi swych chlebodawców/kupców. A tak po prawdzie to inkasenci więcej z kasy miejskiej otrzymują jak do niej wpłacają. Gdzie tu sens a gdzie tu logika???
U królika, u królika wszak to jego wierni słudzy ba bywa że bliska rodzina.
Kopnął skrzynkę kopni tego co kopnął.
Prawo boskie mówi, że raz do roku można zabić jedną osobę.
Upierdliwość inkasentów, urzędników nie ma granic.
Każdego kto prowadzi działalność gospodarczą uważają za Rockefellera i chcą wyrwać od niego jak najwięcej.
W Polsce podatki są zbyt wysokie i źle wydawane. Tak uważa Robert Gwiazdowski z Centrum imienia Adama Smitha, które oblicza kiedy w Polsce przypada dzień wolności podatkowej.
W tym roku mamy 251 dni roboczych.
Z tego 173 dni pracujemy na opłacenie wszystkich danin dla państwa.
Ciemiężony chłop pańszczyźniany musiał oddawać panu swemu dziesięcinę czyli 10% plonów.
Robotnik i chłop w czasach burżuazji oddawał 30% właścicielowi.
Za komuny i kapitalizmu już państwo do robotnika, chłopa, właściciela.. się dobrało i za wspaniałomyślną opiekę 50% żądało.
Nastał czas demokracji i to dobroduszne, nadzwyczaj troskliwe państwo 70% z tego co zarobię mi bezczelnie wydziera by swe wierne sługi bardzo hojnie wynagradzać.
Krzywa Laffera to klasyczna ekonomiczna koncepcja dowodząca, iż nadmierny wzrost opodatkowania zamiast przynosić większe dochody, powoduje ich spadek. Gdy podnosimy podatki, wpływy rosną, ale tylko do momentu, gdy obciążenia nie przekroczą wartości, której obywatele już nie są w stanie zaakceptować .
Panie prezydencie to na ile zadłużył już pan miasto na 300 czy 400 milionów złotych.
Tylko proszę policzyć zadłużenie nie stosując na tą okoliczność specjalnie przygotowanego wzoru przez mistrza kreatywnej księgowości Rostowskiego.
więcej:
http://sklave.manifo.com/

00

Sam w tej chwili manipulujesz danymi sklave. Dzień wolności podatkowej rzeczywiście przypadał w tym roku 173 dnia ale kalendarzowego a nie roboczego jak starałeś się to zasugerować a w kalendarzu zazwyczaj jest 365 dni i w tym 251 dni roboczych. A odnosząc się do pozostałej części wypowiedzi to tylko zasugeruję żeby lekarz zmienił Ci tabletki bo po tych co bierzesz masz wizje!

00

Według Centrum im. Adama Smitha w tym roku pracowaliśmy na potrzeby budżetu prawie połowę roku, czyli 173 dni.
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Dzien-wolnosci-podatkowej-od-dzis-pracujemy-na-siebie-2866302.html
Widocznie oni mają inny kalendarz lub pracują na okrągło.
Chociaż jest jeszcze taka możliwość że płacimy podatek za to że świętujemy.
Ci z Centrum o tym wiedzą a my biedne żuczki nie???
.......
Donald Tusk wystraszył dziewczynkę???
Zapłakana dziewczynka postanowiła zwrócić premierowi medal.....
Co zobaczyła zapłakana dziewczynka???
więcej:
http://sklave.manifo.com/smieszne-zdjecia

00