Tylko, że jak kilka razy w mojej okolicy miały miejsce balangi okolicznego "marginesu" i śmiało zadzwoniłem na Straż Miejską, to powiedzieli, że nie mają ludzi i żebym na policję zadzwonił.
To prawda a szczególnie w nocy.
No bo najłatwiej jest wlepić 100zł za picie piwka w parku. Pajace.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!