metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
pirat drogowy ~pirat drogowy (Gość)30.09.2009 09:38

"55" napisał(a):
każdy młody jest taki sam, musi się wyszaleć(jazda samochodem, motorem, dyskoteki itp.),ciekawa jestem jakbyś wsiadł na taki motor czy super fure to byś nie szalał przed kolegami.


Do "55". Masz skutek twojego toku rozumowania. Nie szalej bo skończysz jak oni.

00


Kolerzanka zmarłego ~Kolerzanka zmarłego (Gość)30.09.2009 10:58

w kazdym sezonie motocyklowym giną motocykliści znałam Łukasza bardzo dobrze i był super chłopakiem... razem sie wychowywalismy i powiem wam wszystkim szczerze on byl spokojny a moze ten co kierowal volvo to niewlaczyl kierunku a pozatym tam mozna wyprzedzam i oni wcale szybko niejechali... nieiwme czyja to wina ale bylam tam zaraz jak to sie stalo i widzilama co tam bylo wiec niepiszcze ze szalnie czy cos poproslu on kochał to co robila a do bogatych az tak to oni nienalezeli to ze mial motor to znieznaczy ze jest kasiasty... łukaszku pamiętami [*]

00


Mariusz ~Mariusz (Gość)30.09.2009 11:27

Najlepiej się wypowiadać jak się nie zna faktów.
Jak czytam te wszystkie artykuły o wypadku Łukasza jakoś nigdzie nie mogę znaleźć wpisu że kierowca tira skręcał z prawego pasa drogi dwupasmowej w stronę lewa, a chłopaki jechali pasem prawym. Miał więc zakichany obowiązek ustąpić im pierwszeństwa. Zmian pasa czy skręt musi nastąpić po upewnieniu się że nie zagraża innym uczestnikom ruchu.
Nie można wykonać takiego manewru przed samym nosem innych kierowców.
Tak zgadza się że czesto przekraczaja predkosc. A kto tego nie robi. Czy kierowcy samochodow tego nie robią. Tak czy innaczej on jest martwy i najlatwiej powiedziec juz utarty slogan... zginął bo za szybko jechał, to jego wina. A prawda jest taka ze zginął tak jak ginie wiekszosc motocyklistów, przez nieuwagę kierowców samochodów. To był mój brat i wiem doskonale że potrafił zapanować nad motorem jak niewielu, a zginął bo kierowca cementowozu nie dał mu żadnej szansy.
Nie chodzi mi o to by teraz wieszać psy na nim. On na pewno przeżywa teraz swój własny dramat. Zabił chłopaka który miał przed sobą całe życie. Będzie musiał z tym żyć, i my będziemy musieli- jego rodzina, przyjaciele i koledzy.
Żegnaj bracie. Kiedyś znowu się spotkamy.
[*]

00


Mariusz ~Mariusz (Gość)30.09.2009 12:32

Małe sprostowanie. Motocykliści jechali oczywiście pasem lewym, przy osi jedni. Przepraszam za pomyłkę to przez te emocje.

00


Kiko ~Kiko (Gość)30.09.2009 12:43

"Za rok wiosna i kolejne warzywa"

00


"55" ~"55" (Gość)30.09.2009 13:00

"do pirat drogowy" nie bądż taki mądry bo los może pokazać inaczej CWANIAKU

00


gość ~gość (Gość)30.09.2009 13:06

Sam jeżdżę motocyklem i widzę jak kierowcy samochodów nie spoglądają w lusterka a często specjalnie nie pozwalają się wyprzedzać co jest powodem wielu wypadków! Poza tym codziennie poruszam się samochodem ok 50000km/rok i niestety brak kultury oraz chamstwo jest na porządku dziennym.

00


"55" ~"55" (Gość)30.09.2009 13:11

to piszą cwaniacy co nie mieli nigdy styczności z motorem,(nie mają prawa jazdy) bo gadać łatwo, kademu może się przydarzyć, czy jedziesz, czy idziesz, nikt nie zna dnia ani godziny
do "pirata drogowego"jakby tatuś kupił ci motorek też byś cwaniakował

00


kolo ~kolo (Gość)30.09.2009 13:35

No wreszcie komentarz napisał człowiek który zna zajście wypadku -BAT ZMARŁEGO i chwała Tobie człowieku za wypowiedz mimo iż jesteś pogrążony w bólu >
cyt. Nie chodzi mi o to by teraz wieszać psy na nim. On na pewno przeżywa teraz swój własny dramat. Zabił chłopaka który miał przed sobą całe życie. Będzie musiał z tym żyć,

00


pirat drogowy ~pirat drogowy (Gość)30.09.2009 14:40

""55"" napisał(a):
jakby tatuś kupił ci motorek też byś cwaniakował


Co ty wiesz. Wypowiadasz się a nie znasz szczegółów. Jeżeli kierowca sygnalizował zamiar zmiany pasa ruchu z prawego na lewy motocykliści nie powinni go wyprzedzać. Motocykl jest szybszy od samochodu ciężarowego. Zanim zaczniesz wyprzedzać spójrz na wyprzedzanego czy nie sygnalizuje zamiaru zmiany pasa ruchu albo wyprzedzania jadąc ego przed nim którego ty nie widzisz. Często dochodzi do "zajechania" drogi jadącemu za tobą który zamierza cię wyprzedzić kiedy wyprzedzany przed tobą sygnalizuje zamiar wyprzedzania jadącego przed nim. W ten sposób pakujesz się na "trzeciego".

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat