Podziękujcie krzysiowi

30

Jednocześnie mnóstwo ludzi jeździ bez prawa jazdy, nawet takich, którzy tego prawka nigdy nie mieli i się śmieją, że w razie czego to... nie można im tego prawa jazdy zabrać, bo go nie mają! A... co tak naprawdę grozi za jazdę bez prawa jazdy? Czy rzeczywiście jest się czego bać, czy może ewentualna grzywna za jazdę bez uprawnień nie wynosi mniej, aniżeli koszt zdobycia prawa jazdy nie licząc nawet straconego czasu? Biorąc pod uwagę małe prawdopodobieństwo złapania przez policję wielu jest takich, którzy kalkulują i dochodzą do wniosku, że zdobywanie prawa jazdy nie ma sensu. Gdyby za jazdę bez prawka groziły naprawdę duże grzywny, a w razie ich nie zapłacenia np. dwutygodniowy "turnus" w zakładzie karnym w jednej celi z grypsującymi recydywistami, a ryzyko skontrolowania przez policję było duże, to byłoby się czego bać., a tak, to hulaj dusza! Wszystko pod hasłem: "Polak potrafi", albo "każdy orze, jak może"... A tak przy rozpoczynającym się Adwencie: Pokażcie mi ambonę, z której się mówi o takich rzeczach! No, gdyby taki szoferek bez prawka miał w kieszeni prezerwatywę, albo popierał in vitro, czy może żył w "wolnym związku", a... to co innego, ale jak nic z tych rzeczy, to wątpię, czy w czasie adwentowych rekolekcji gdzieś będzie o takich sprawach mowa.... No i to jest jedna z możliwych odpowiedzi na pytanie, dlaczego z nami jest... tak źle! Dlaczego tak często nie mamy "skrupułów", żeby "orać", jak tylko się da!

92

Zero empatii ze strony ośrodka i pracowników.Coś podpowiedzieć na testach,puknąć delikatnie że to zła odpowiedz czy coś to nic.Przecież wiadomo że nie każdy jest od razu za kierownicom alfom i omegom.

29

Co się dziwić,jak później takie młoty nie potrafią przejechać prostego ronda,trzeba im przemalowywać linie !!
Pastuchy na furmanki !!!!!!!!!!!!!!!!!

106

czekam na komentarz wszechwiedzącego i nieomylnego kukizowca

01