Brawo Kamilu, walczyłeś jak równy z równym, mimo że japoński przeciwnik jest znacznie wyżej w rankingu najlepszych tenisistów. Do takich sukcesów dochodzi się dzięki talentowi, ale przede wszystkim za sprawą ciężkiej pracy.Jeśli nie dostaniesz zawrotu głowy od tego pierwszego wielkiego sukcesu, myślę o wejściu do tego wielkiego światowego turnieju, i nie spoczniesz na laurach, to na pewno jeszcze nie raz usłyszymy o Twoich zwycięstwach, czego Ci z całego serca życzę w imieniu własnym oraz wszystkich Twoich fanów i kibiców.
Jeszcze nigdy w historii piotrkowianin nie był tak wysoko w tenisie, ale by walczyć z najlepszymi to najlepiej niestety trzeba grać dopiero w 5 secie a by do tego dojść trzeba jeszcze multum pracy. Dziękujemy za już i prosimy o więcej w najbliższych latach.
Super, najwazniejsza wiadomośc po meczu dla Kamila i trenera to poprawic przygotowanie fizyczne, żeby nastepnym razem wytrzymać 5 setów na duźych obrotach. z tego co widziałem w meczu reszta juz jest. cierpliwości a bedą wygrane turnieje Atp.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!