Kapitalny Kamil Majchrzak skreczował w piątym secie

Świat Wtorek, 15 stycznia 20195
Kamil Majchrzak po fenomenalnym meczu omal nie ograł jednego z czołowych tenisistów świata. Piotrkowianin w swoim debiucie w wielkoszlemowym turnieju zmierzył się Japończykiem Keiem Nishikorim i choć niespodziewanie wygrał dwa pierwsze sety, w piątym ostatecznie skreczował z powodu skurczów, które musiały być niezwykle bolesne. W I rundzie Australian Open Kamil zaprezentował się kapitalnie i mimo, że się poddał, udowodnił, że nie bez powodu jest uznawany za jednego z najbardziej utalentowanych polskich tenisistów.

Po przebrnięciu eliminacji bez straty seta, można się było spodziewać, że w turnieju głównym Polak powalczy z wyżej rozstawionym rywalem, ale chyba niewielu sądziło, że będzie tak blisko zwycięstwa. W pierwszym secie piotrkowianin stracił tylko trzy gemy, przełamując rywala, który wcześniej mógł zrobić to samo. Drugi set był bardziej wyrównany, nasz zawodnik wygrał go dopiero po niezwykle emocjonującym tie-breaku. Gdyby Kamil wygrał trzeciego seta, pokonałby faworyzowanego Japończyka, sprawiając tym samym megasensację i gdyby nie skurcze, które zaczęły go w tej partii "łapać", prawdopodobnie by tego dokonał. Polak nie mógł wziąć przerwy medycznej, lekarz mógł mu pomagać jedynie w przerwach między gemami, środki, które otrzymał jednak nie pomogły. Z trudem trzymający w rękach rakietę piotrkowianin, próbował podjąć walkę, ale ból mu to uniemożliwił. Japończyk wygrał dwa kolejne sety, doprowadzając do remisu. W piątym secie Polak skreczował po przegranych trzech pierwszych gemach.

 

Za występ w Australian Open 2019 Kamil Majchrzak otrzyma 115 tys. dolarów australijskich (75 tys. za I rundę i 40 za przejście kwalifikacji) oraz 35 punktów do rankingu ATP, co sprawi, że awansuje na najwyższe w swojej karierze miejsce w tym światowym rankingu, obecnie zajmuje 176. pozycję, tylko jeden Polak znajduje się wyżej, na 76. miejscu sklasyfikowany jest Hubert Hurkacz.

 


Kei Nishikori 3:6, 6:7(6), 6:0, 6:2, 3:0 i krecz Kamil Majchrzak


Zainteresował temat?

7

0


Zobacz również

Komentarze (5)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

pan starszy ~pan starszy (Gość)18.01.2019 18:14

Brawo Kamilu, walczyłeś jak równy z równym, mimo że japoński przeciwnik jest znacznie wyżej w rankingu najlepszych tenisistów. Do takich sukcesów dochodzi się dzięki talentowi, ale przede wszystkim za sprawą ciężkiej pracy.Jeśli nie dostaniesz zawrotu głowy od tego pierwszego wielkiego sukcesu, myślę o wejściu do tego wielkiego światowego turnieju, i nie spoczniesz na laurach, to na pewno jeszcze nie raz usłyszymy o Twoich zwycięstwach, czego Ci z całego serca życzę w imieniu własnym oraz wszystkich Twoich fanów i kibiców.

20


obiektywny piotrkowianin ~obiektywny piotrkowianin (Gość)16.01.2019 17:23

Jeszcze nigdy w historii piotrkowianin nie był tak wysoko w tenisie, ale by walczyć z najlepszymi to najlepiej niestety trzeba grać dopiero w 5 secie a by do tego dojść trzeba jeszcze multum pracy. Dziękujemy za już i prosimy o więcej w najbliższych latach.

30


wojtek3321 ~wojtek3321 (Gość)16.01.2019 09:58

Super, najwazniejsza wiadomośc po meczu dla Kamila i trenera to poprawic przygotowanie fizyczne, żeby nastepnym razem wytrzymać 5 setów na duźych obrotach. z tego co widziałem w meczu reszta juz jest. cierpliwości a bedą wygrane turnieje Atp.

20


syer ~syer (Gość)15.01.2019 20:41

Brawo ! Gratulacje i powodzenia .

20


gość ~gość (Gość)15.01.2019 17:54

Szkoda

20


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat