...bo pęknięciem tego nazwać nie można. Kto przeżył, ten wie. Kabina kupiona w marcu tego roku.
Mam dziesiątki tysięcy diamentów w łazience. Jest sens reklamować, czy z mety powiedzą, że to uszkodzenie mechaniczne? OBI.
Może załatwiać od razu plexiglass? Tylko, kto mi to tak przygnie i ile zapłacę?
Może od razu zakochać się w zasłonach prysznicowych? Poraźcie. Odpowiedzi na forach są bardzo różne.
--azor-- http://www.epiotrkow.pl/ogloszenia/pokaz/9517 Tego psa trzeba znaleźć.
można inaczej - okno dachowe, pęknięta szyba wewnętrzna - producent, nie pytając nawet o dowód zakupu, nie oglądając uszkodzenia, wystarczają zdjęcia, wysyła ekipę, która wymienia całe skrzydło.
Poproś o atesty w sklepie w którym kupowałaś - masz prawo. Jeżeli mają atesty a powinni to nie mogą zabronić reklamacji, Jeżeli nie chcą wydać tzn. że materiał z którego kabina jest zrobiona nie spełnia wymagań do stosowania jej jako kabiny prysznicowej. . Idź do państwowej Inspekcji Handlu ,oni sprawdza wszystkie ich reklamacje na kabiny tego samego producenta.
Kupiłam kabinę 1,5 roku temu. Jak komuś mówię że w nocy o drugiej huk postawił nas na równe nogi i że to pękła szyba z brodzika- rozsypała się w drobny mak- nie wierzą.
Sprzedawca przekierował reklamację do producenta, który stwierdził że w ramach niej mogę kupić za 200zł plus 100zł wysyłka. Myślę jak pociągnąć sprawę dalej i dlatego przeglądam fora jak te sprawy są finalizowane.
To samo: uszkodzenie mechaniczne. A czy ja mówię, że parapsychiczne?!
Należałoby stać z kamerą dwadzieścia cztery na dwadzieścia cztery i pilnować, kiedy szkło się rozsypie. Inaczej - dowodów nie ma. Jak udowodnić, że szkło było źle zahartowane? No, jak?
Poza tym - durne pytania: kto montował kabinę? Antka kobity brat. Kwestia nie jest ujęta w umowie kupna-sprzedaży i nie ma warunku do reklamacji, żeby montował przedstawiciel OBI.
Po prostu: uderzyłam młotkiem, bo od zawsze marzyłam o tym, żeby uderzyć młotkiem w szybę kabiny prysznicowej, a marzenia kosztują.
Przechodzę na plexi, co doradzam.
Wiertło pękło przy wierceniu pustaków (miało 2 dni) - nie uznali reklamacji - uszkodzenie mechaniczne.
Kupiłem w obi kabinę z wysokim brodzikiem. z 2 tygodnie stała w domu nie rozpakowana. Po rozpakowaniu okazało sie że obudowa brodzika jest popękana. Zaniosłem do OBI. Wymienili mi bez problemu. Co prawda było to zaraz po otwarciu sklepu ale może nadal trzymają ten standard.
Reklamuj!!!Przeca to Twoja kasa!!!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!