Sorry może za OT, ale co się dzieje z Waszym kolegą po fachu red. M. Baryłą? Jego gazeta od wielu dni milczy. Czyżby wydawca nie pozapłacał nałożonych na niego grzywien w tych wszystkich poprzegrywanych sprawach cywilnych i karnych i wskutek tego sąd zamienił mu je na karę pozbawienia wolności?
I co my teraz zrobimy, sieroty boże? Skąd będziemy czerpać rzetelne informacje? Kto nam będzie teraz tłumaczył świat i wskazywał jak żyć?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!