W poprzednim sezonie PGNiG Superligi puławianie zajęli trzecie miejsce, dlatego byli zdecydowanym faworytem tego spotkania i już po kilku minutach wypracowali kilkubramkową przewagę, którą systematycznie powiększali. Po przerwie gospodarze także dominowali na boisku i ostatecznie wygrali ten mecz 34:24.
- Pierwsza połowa przesądziła o wszystkim, poza tym już na samym początku kontuzji doznał nasz podstawowy rozgrywający Szymon Woynowski i to pokrzyżowało nam plany, nie zmienia to jednak faktu, że do zespołu z Puław sporo nam jeszcze brakuje – powiedział skrzydłowy Piotrkowianina Piotr Swat.
Kolejny mecz już w najbliższą środę, tym razem Piotrkowianin zmierzy we własnej hali się z Wybrzeżem Gdańsk, początek tego spotkania o 18.30, tymczasem już w sobotę, 10 września swój pierwszy mecz w Hali Relax rozegrają piłkarki Piotrcovii, które o 17.00 podejmą AZS Łączpol AWFiS Gdańsk.
Azoty Puławy 34:24 (21:8) Piotrkowianin Piotrków Trybunalski
Azoty Puławy: Bogdanow, Koszowy, Zapora -Prce 4, Krajewski 4, Przybylski 4, Grzelak 3, Łyżwa 3, Kubisztal 3, Skrabania 2, Petrovsky 2, Masłowski 2, Kowalczyk 2, Jurecki 3, Kuchczyński 1, Sobol 1.
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski: Banisz, Procho - Makowiejew 5, Tórz 4, Swat 4, Pacześny 3/1, Góralski 3, Iskra 2, Zinczuk 1, Wendrak 1, Krawczenko 1 Woynowski, Nastaj, Pożarek.
- Podopieczna piotrkowianina z medalem mistrzostw Polski
- MKS Piotrkowianin wygrał Wojewódzką Ligę Juniorów
- Dwa ważne punkty zdobyte w Elblągu
- Sukces piłkarzy ręcznych BHT GRU JUKO w Pradze
- O krok od niespodzianki
- Rekordowe umowy na sport w Łódzkiem
- Kamil Majchrzak odpadł z Australian Open
- Kamil Majchrzak zagra w Australian Open! (FILM)
- Niespodzianka była blisko. Piotrcovia postraszyła mistrza Polski