Znowu wypadek na Kostromskiej

Strefa FM Sobota, 21 stycznia 201781
Tym razem do wypadku doszło w sobotę około południa. Zderzył się osobowy opel i honda.

Ładuję galerię...

Okazuje się, że wyłączona sygnalizacja świetlna u niektórych kierowców wyłącza także myślenie. Kierująca oplem, wyjeżdżając z ulicy Kostromskiej, nie dostosowała sie do znaku "ustąp pierwszeństwa" i uderzyła w prawidłowo jadącą Al. Sikorskiego hondę. Kierowcy obu aut byli trzeźwi. Pomocy poszkodowanym udzieliło pogotowie ratunkowe oraz straż pożarna.

 

Przypominamy, jeśli nie działa sygnalizacja świetlna, kierowcy powinni stosować się do znaków. Na tym skrzyżowaniu drogą z pierwszeństwem przejazdu jest Al. Sikorskiego.

 

Zdjęcia z wypadku otrzymaliśmy na kontakt@epiotrkow.pl


Zainteresował temat?

8

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (81)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

SKORUMPOWANY ~SKORUMPOWANY (Gość)21.01.2017 20:07

Niektórzy to jeżdżą jakby prawo jazdy w Leysach znaleźli tłumoki.

14


ewelina1 ~ewelina1 (Gość)21.01.2017 19:58

Proste skrzyżowanie. Przez chwilę nie ma świateł i bęc. Rozum na miejscu i noga z gazu. To podstawy na nauce jazdy. Zresztą na tym skrzyżowaniu nawet jak są światła to i tak kierowcy jeżdżą jak chcą. Sikorskiego pędzą nawet na czerwonym, zdecydowanie EP.

03


ep prawda ~ep prawda (Gość)21.01.2017 17:42

Skoro każdy taki mądry to niech z ul. dmowskiego przejedzie prosto w stronę Focusa przy dość dużym natężeniu ruchu bez wymuszenia pierszeństwa przy wyłączonej sygnalizacji.?? Rozumiem że jest to wina corsy, ale bez przesady, to honda zdecydowanie przekroczyła prędkość i uderzyła w corse. A tym bardziej w sytuacji gdzie widzimy nie działającą sygnalizacji to dojeżdzając do skrzyżowania orientujemy się dookoła, a nie klepki na oczach i do przodu....

83


Obs ~Obs (Gość)21.01.2017 19:24

Sygnalizacja nie działała już przed czwartkowym wypadkiem dlatego do niego doszło!!!!

20


Obs ~Obs (Gość)21.01.2017 19:23

Sygnalizacja

00


Anonim ~Anonim (Gość)21.01.2017 14:22

W koncu EBE wszystko wyjasnia jak zwykle kierowcy z ta rejeatracja pokazali ze myslenie na drodze jak najbardziej wyłączone

520


ament ~ament (Gość)21.01.2017 19:14

Szczęście w nieszczęsciu jest takie, że winna kierująca oplem EP uderzyła w prawidłowo jadącą kierująca honda EBE w przednie koło a nie drzwi kierującej, co skutkowałoby poważniejszymi obrażeniami ciała kierującej. Nie mniej jednak gdyby 19stycznia2017 nie doszło do wypadku osobówek ( renault i vw ) z autobusem MZK, w wyniku której awarii uległa sygnalizacja świetlna do wypadku mogło by nie dojść. Najważniejsze jest to, że nie ma ofiar. Uczmy się na cudzych błędach zwolnijmy nogę z gazu bo życie mamy jedno i trzeba je szanować !

30


Inez ~Inez (Gość)21.01.2017 19:10

Przecież samochodem kieruje człowiek póki co narazie wiec co do tego wszystkiego ma rejestracja?większość kierowców niestety jeździ na pamięć i tak jak kiedyś zostali przeszkoleni na kursie.wierzcie bądź nie ale zaliczenie kursu kilkanaście lat temu było dużo łatwiejsze niż np 10 czy 5 lat temu.rejestracja i samochód nie ma nic wspólnego z kulturą i doświadczeniem oraz opanowaniem kierowcy...a czasami sytuacje na drodze powoduja,że ma się naprawdę dość wszystkiego a tu trzeba ciągle być skoncentrowanym i mieć oczy wręcz dookoła głowy jak nie znaki to zwierzaki latające czasami samopas to pieszy który uważa że to kierowca powinien uważać na niego a nie na odwrót a to znów aura która czasami zmienia się jak szkiełka w kalejdoskopie a to dodatkowo jeszcze kierowcy na dopalaczach... i ciągle coś...więcej cierpliwości i kultury za kierownicą a jakoś przetrwa się kolejny pełen wrażeń dzien.

30


Witek ~Witek (Gość)21.01.2017 19:07

To pokazuje jedno brak świateł i gięcie blachy a takich kierowców cała masa jeździ nie tylko w naszym mieście ..Dla mnie nie ma znaczenia czy jest sygnalizacja czy nie jadę w obce miejsca i nie mam problemu ważne by się stosować do znaków a większość tego nie potrafi i stąd takie niespodzianki-

00


epi kierowca ~epi kierowca (Gość)21.01.2017 19:06

Miałem dwie kolizje w jednym miesiącu. Jedną w Opocznie - sprawca na EP i próbował uciekać. Jedną w Piotrkowie Tryb i sprawcą też niestety był kierowca na EP. Z mojego doświadczenia wyciągam wnioski, że EP jeżdzą jak cioty :)

13


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat