Znak strajku kobiet nie jest złem

Strefa FM Środa, 04 listopada 2020131
Błyskawica i piorun to znak gniewu, oburzenia, ale również siły i szybkości działania. Wiązanie go z symboliką faszystowską jest zaś albo świadomą manipulacją, obliczoną na niewiedzę odbiorców, albo przejawem głębokiej ignorancji.
fot.: archiwum ePiotrkow.pl fot.: archiwum ePiotrkow.pl

W środę gościem programu „O tym się mówi” na antenie Strefy FM Piotrków była dr Weronika Kobylińska – Bunch, pracownik Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Warszawskiego, inicjatorka akcji wyjaśniającej znaczenie znaku ostatnich protestów ulicznych - również w naszym regionie.

 

- Błyskawica i piorun to znak gniewu, oburzenia, ale również siły i szybkości działania. Symbol ten funkcjonował także w polskiej symbolice wojskowej. Wykorzystywanie go przez Ogólnopolski Strajk Kobiet nie ma nic wspólnego z nadużyciem, gdyż jest to jeden z najdawniejszych, funkcjonujących w wielu kulturach, powszechnie zrozumiałych, archetypicznych wręcz znaków. Wiązanie go z symboliką faszystowską jest zaś albo świadomą manipulacją, obliczoną na niewiedzę odbiorców, albo przejawem głębokiej ignorancji - mówi dr Weronika Kobylińska – Napisaliśmy w tej sprawie oświadczenie. W ciągu kilku dni podpisało się pod nim już ponad 150 osób z różnych miast i instytucji, głównie pracowników nauki, kultury i sztuki.

POLECAMY


Zainteresował temat?

8

8


Komentarze (131)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Sukces piss ~Sukces piss (Gość)05.11.2020 10:11

Marek Prawda, dyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce, w rozmowie z Business Insider Polska ocenił, jak dalece realne jest powiązanie kwestii praworządności z finansowym planem Unii Europejskiej na najbliższe lata. Chodzi o 750 mld euro, które UE chce przeznaczyć na odbudowanie gospodarek pokiereszowanych przez epidemię koronawirusa. W mediach koncepcja rozdzielenia tak dużych środków pomiędzy kraje Unii określana jest jako nowy "Plan Marshalla" - nazwa nawiązuje do działań podjętych USA w celu pobudzenia europejskich gospodarek po zakończeniu II wojny światowej.
Zdaniem eksperta powołanie się na praworządność przy rozdzielaniu tych środków może sprawić, że Polska otrzyma mniej pieniędzy.
- Polska w imię walki o przeforsowanie swojego stanowiska może więc pozostać bez grosza z nowego "planu Marshalla", a mimo to będzie związana zapisami dot. praworządności w ramach wieloletniego budżetu - stwierdza ekspert.
Wyjaśnia, że Polska i Węgry nie będą mogły zablokować mechanizmu dot. praworządności. Możliwe bowiem, że środki dystrybuowane w ramach "planu Marshalla" będą trafiać do poszczególnych krajów na podstawie zwykłej umowy międzyrządowej.

31


gość_gosc ~gość_gosc (Gość)05.11.2020 09:57

Proponuje przywrocic gilotyne.Szybko wyeliminuje sie szkodnikow i zostana tylko uczciwi politycy.Dopoki nie zaczna byc karani za przestepstwa i nieudolnosc zawsze beda krasc,oszukiwac a nawet i terroryzowac.I na pewno pis nie jest teraz najlepsza opcja.

42


dziadosław ~dziadosław (Gość)05.11.2020 09:26

Dziwię się, że są tacy, którzy się dziwią, lub nie rozumieją ruchów Kaczyńskiego. Jestem zwykłym inżynierem, ale NIC z kolejnych ruchów Kaczyńskiego mnie nie dziwi, WSZYSTKO JEST PRZEWIDYWALNE. Przekaz jest prosty, a analogia dobrze znana. Może należało nas, zwykłych myślących ludzi (a nie socjopsychologów), posłuchać i przyjąć do wiadomości, że:
1. Kaczyński jest de facto człowiekiem prymitywnym. Tak, to zwykły cwany maliniak, jakich jest pełno na budowach. Jest ograniczony wychowaniem w PRL i nie rozumie działania świata innego, niż to co poznał za Gomułki i Gierka (mniej). Nie zna działania praworządnych wolnych krajów, bo nigdy nie przebywał dłużej za granicą, zwłaszcza za żelazną kurtyną. Nie zna żadnego języka na tyle, aby zrozumieć na przykład dzienniki TV w innych krajach. Najważniejsze, nie jest w stanie pojąć jak działa kraj demokratyczny, bo go nie znał. Własny uważał za zły, bo nie on go urządzał i nie on był Gomułką. Teraz się nim stał i podobnie kończy. Tyle że jako prymityw sądzi po sobie i do ewidentnego błędu się nie przyzna. To jak, on czegoś lepiej nie wie????
2. Kaczyński jest niedouczony. Drugi, Lesio, był (patrz bal w Operze). JK opanował sztukę "divide et impera", ale na poziomie cwaniaka spod budki z piwem. Robi wokoło siebie bałagan. Z ludem ciemnym, korumpowanym w dobrych czasach, to działało i mogło działać długo. W trudnych, wymagających oddania sterów w ręce ludzi kompetentnych, którzy potrafią więcej niż tylko wzniecać i rozgrywać konflikty, PiS i Kaczyński są bezradni. Jest źle, nie wie co zrobić, bo wyłącznie roszczeniowa mentalność, to tylko na tłuste lata. Ludzie szeroko myślący, NIESKORUMPOWANI i zdający sobie sprawę, do czego działanie podjudzacza z Żoliborza prowadzi, w PiS NIE WYSTĘPUJĄ. Ma "w drużynie „dobrej” zmiany" tylko skorumpowane miernoty lub cwaniaków typu „cosa nostra”. Jednostronnie działają tylko dla własnej kiesy i prymitywnego picu (PR): respiratory, lot An225, maseczki do niczego i góral od nart.
3. Kaczyński („geniusz” strategii) jest zakompleksiony, nie tylko z powodu wzrostu, ale i z tego kim jest (tajemnica poliszynela), braku obycia i przede wszystkim ignorancji. To jest skrzętnie ukrywane (patrz "Wystarczy Być" lub Dyzma), ale czasami wychodzi, jak na przykład Bal na 11.11.2008, gdzie ignorancja braci ujawniła się w całej rozciągłości. Więc tylko oświadczenia i żadnych pytań, na których mógłby łatwo polec i ignorancja by się wydała.
4. Kaczyński nigdy niczego nie zrobił (poza knuciem). Ma manię wielkości przykrywającą ignorancję i wie, że po upadku to się wyda. Cel jest jeden, coraz większa władza, bez jakichkolwiek ograniczeń, łącznie z włażeniem do łóżek, bo jeżeli ambona nie pomoże, to straci władzę i wyjdzie na jaw, że jest tylko maliniakiem, który NIENAWIDZI KARWOWSKICH, BO IM NIGDY NIE DORÓWNA.
5. Kaczyński kieruje się wyłącznie własnym interesem, ale cwanie mami ludzi "patriotyzmem", czyli poparciem jego. To że plugawi naszą flagę, to go nie martwi.
6. Kaczyński cwanie mami swoje zaplecze, tzw. suwerena (lud ciemny) bez czego niczego by nie osiągnął. Jedyna jego "zasługa" to wmówienie ludziom małym i głupim, że tą swoją małością i głupotą powinni się szczycić, zamiast jej się wstydzić. Następstw tego nie trzeba specjalnie tłumaczyć. Wykształciuchy to g… wiedzą, prawdziwy polak patriota spod budki z piwem wie lepiej, ale nie tak, jak brylant narodu Jarosław Kaczyński….
7. Kaczyński jest zwykłym tchórzem. Przykład? Wysyła Emilewicz, sam nie ma ani odwagi, ani kompetencji. No i MY z Bożej Łaski Jaruś K. z plebsem nie rozmawiamy !!!
8. Kaczyński MUSI tworzyć CHAOS, bo w uporządkowanej rzeczywistości NIC NIE MA DO POWIEDZENIA. Miernoty mogą zaistnieć wyłącznie w chaosie.

44


gość_gosc 1 ~gość_gosc 1 (Gość)04.11.2020 13:46

To są skutki zniszczenia zasad moralnych, liberalizacji zachowań, róbta co chceta.
Brak honoru, brak wstydu, brak poczucia godności.
Łatwiej imponować bylejakością, niż kreatywnością, twórczością, miłością drugiego Człowieka.

168


sondaż ~sondaż (Gość)05.11.2020 08:46

Największe poparcie wśród badanych ma cały czas Prawo i Sprawiedliwość. Na ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego swój głos deklaruje 28,7 proc. badanych. Koalicja Obywatelska plasuje się na drugim miejscu z wynikiem 24,7 proc. Na podium trafia także Polska 2050. Partia Szymona Hołowni może liczyć na poparcie 11,3 proc. badanych. Dalej uplasowały się Lewica, z wynikiem 7 proc., Konfederacja oraz PSL, które otrzymały po 5,1 proc. głosów.
Z sondażu IBRiS wykonanego w październiku wynika, że Prawo i Sprawiedliwość miało dziesięć pkt. proc. przewagi od drugiej na liście Koalicji Obywatelskiej. Przewaga partii rządzącej zmniejszyła się o sześć pkt. proc.

32


oszuści ~oszuści (Gość)04.11.2020 13:52

"na wnuczka" , "na policjanta" , "na boga" , "na garnki ze stali kosmicznej" , "na życie wieczne", "na cudowny kocyk z lamy" , "na błogosławieństwo podczas kolędy" , "na hydraulika" , "na cudowny medalik" , itp

47


gość_polak ~gość_polak (Gość)04.11.2020 15:48

Zlem dla mojego domu Polska to Kaczynski i organizacja pis

715


gość_gość ~gość_gość (Gość)04.11.2020 15:11

Może faktycznie zbyt wulgarnie się czasem zachowują. Ale czy mają wybór?Jak można wmawiać ludziom,że jest demokracja.Demokracja to wolny wybór,możliwość wypowiedzenia się. Gdyby nie wyszły teraz na ulice oznaczało by to ślepe przyzwolenie na wszystko.Teraz kobiety są pod ścianą a jutro kto?Małe dzieci?Starsi ludzie?Pranie mózgów trwa od wielu lat.Dobrze,że mają tyle odwagi i siły,żeby krzyczeć.

715


niesamowite ~niesamowite (Gość)04.11.2020 12:10

Strasznie dużo podobieństw do PRL jeśli chodzi PiS coś niesamowitego, czy Polakom aż tak brakuje tego co było przed 89?

1515


gość_jest symbolem zła ~gość_jest symbolem zła (Gość)04.11.2020 12:52

Oczywiście że jest złem.
I z groźbą, złem i agresją miał się od początku kojarzyć. Dowodzą tego wykrzykiwanie i wpisywanie bluźnierstwa.

208


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat