A to by było dziwne! Przecież dotąd wieloletni interes pomiędzy prywatną spółką Zieleń i Oczyszczanie Miasta a Zarządem Dróg i Utrzymania Miasta zasadzał się na pokrewieństwie rodzinnym. Albowiem Zdzisław Majsak – kierownik działu utrzymania zieleni, porządku i inkasa ZDiUM (były wieloletni naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta) i Paweł Stępień – współwłaściciel firmy ZiOM to są... szwagrowie.

72

ROKA. Tylko raz za mojego długiego życia Piotrków był sumiennie i należycie sprzątany. Kiedy kilka lat temu tą firmą sprzątającą była ROKA. Niestety, b. krótko, bo tylko niecały rok.

163

Uwaga dla Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta: trwa remont chodników z płyt betonowych przy W.Polskiego i Kostromskiej - takie remonty wykonywane były lat temu 30-25 kiedy brak było wszystkiego a nawet cementu. Dzisiaj jest cement do wykonanaia podsypki piaskowo -cementowej i jest maszyna o nazwie zagęszczarka gruntu.
Wykorzystajcie te dwa elementy niezbędne do tej roboty. W przeciwnym razie pierwsze deszcze wiosenne lub letnie burze postawią wasze płytki na sztorc. Szkoda pieniędzy i czasu na takie remonty jakie prowadzicie.Zagłębiony chodnik w stosunku do gruntu otaczajacego, który jest wyżej od krawężnika spowoduje ,,płynącą rzeczkę,,która wypłucze piasek a płytki staną ,,dęba,, ze ,,zdziwienia,, .... szkoda słów..trochę, troszeczkę rozumu....

100

No a co robią w Zarządzie Dróg i Utrzymania Miasta za biurkami tylko siedzą i udają że pracują? Ile rocznie kosztuje nas podatników utrzymanie takiego darmozjada jakim jest ZDiUM?

173

Nieuleczalna choroba dzisiejszych czasów polega na tym, że doszukujemy się koligacji we wszystkich sferach życia. Głupia podejrzliwość i brak zaufania zazwyczaj owocuje tym, że w imię "poprawności politycznej " tracimy na tym wszystko to "co można było by zyskać". Kierując się polityką, i sugestią decydentów, którym się wydaje, że są lepsi od nas i dawno zapomnieli komu zawdzięczają swoją funkcję w społeczeństwie, stajemy się marionetkami. Trudne to czasy dla ludzi, których chęć i zaangażowanie przestaje być brane pod uwagę, doświadczenie sprowadzane jest "do parteru" a winnych osądza się traktując ludzi całkowicie "z góry".

35

No to teraz się naleje wodu do du....py :-) ziomalom

104

No niemożliwe! ;)

90

Ktoś sie nie zna na przetargach. Po otwarciu ofert już nie ma części niejawnej (rozstrzygniecie przetargu dzieli sie na część niejawną w której komisja wybiera firmę, oraz cześć jawną czyli ogłoszenie wyników), a procedura jaka może trwać to jedynie podpisanie umowy oraz udostępnienie umowy oraz wyniku przetargu na stronie BZP i urzędu.

92