Zapadnięty chodnik czeka na naprawę

Czwartek, 20 grudnia 201212
- Wieczorem szedłem chodnikiem na ulicy Modrzewskiego. W pewnym momencie doszedłem do takiego odcinka, którym kompletnie nie dało się przejść z powodu nierówności płyt chodnikowych. Ponieważ tego dnia padał deszcz - na całej szerokości chodnika było błoto i wielkie kałuże. Aby przejść musiałem wejść na trawnik – mówi pan Krzysztof z Piotrkowa.
foto: Magda Wagafoto: Magda Waga

Mieszkaniec dodaje, że wcześniej na całym odcinku tego chodnika były wykonywane jakieś prace remontowe. Po ich zakończeniu nie przywrócono płyt chodnikowych do poprzedniego stanu. Sytuacja ta trwa już około miesiąca. Dlaczego?

- Firma, która wykonuje remont gazociągu od dłuższego czasu przy ulicy Modrzewskiego ma obowiązek doprowadzić chodnik do stanu pierwotnego. Aby firma mogła oddać do gazowni swoją pracę musi mieć pełen komplet odbiorów, potwierdzonych między innymi przez Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji. Niestety warunki pogodowe; śnieg, a potem odwilż, przeszkodziły w pracach. Na pewno chodnik zostanie naprawiony jak najszybciej, ponieważ firmie tej też będzie zależało na jak najszybszym oddaniu prac – mówi Renata Jarzębowska z MZDiK w Piotrkowie.

Jak długo jeszcze mieszkańcy będą potykać się o płyty chodnikowe na ulicy Modrzewskiego? Renata Jarzębowska podkreśla, że to zależy od firmy wykonującej prace przy sieci gazowej.


Zainteresował temat?

4

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (12)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

as ~as (Gość)21.12.2012 10:08

A ja chciałbym uprzejmie donieść szanownej policji ew. straży miejskiej, że na terenie kolei skręcając z ulicy towarowej zaraz za czymś w rodzaju zakładu remontowego pociągów. Od kilku tygodni brak pokrywy na studzienkę. Czekamy, aż ktoś się zabije? Czy może jednak ktoś za reaguje?

00


Piotrkowianin 2 ~Piotrkowianin 2 (Gość)21.12.2012 08:56

ej to ty masz mego. Ale to nic będzie nas więcej- hej.

00


Piotrkowianin 2 prawdziwy ~Piotrkowianin 2 prawdziwy (Gość)20.12.2012 20:59

"Piotrkowianin-2" napisał(a):

ej masz mego nicka :P

00


guzgu ~guzgu (Gość)20.12.2012 18:10

"mol" napisał(a):
Łączymy się w bólu z Panem Krzysztofem który musiał wejść na trawnik aby przejść.


"Drogi molu", jeżeli te zdjęcia dają Ci podstawę do takich komentarzy to nic Ci nie pozostało tylko konsultacja u okulisty - życzę Ci na Święta Bożego Narodzenia aby Ci nie pogarszał się wzrok a w Nowym Roku, żeby Ci się poprawiała ostrość widzenia.

00


zniesmaczony ~zniesmaczony (Gość)20.12.2012 14:31

To skandal, że ogólnopolskie media zapatrzone są jedynie na katastrofę w Ostrowcu Świętokrzyskim i przez to przeoczają takie incydenty jak ten w P-kowie. Całe szczęście lokalne media trzymaną rękę na pulsie.

00


Piotrkowianin 2 ~Piotrkowianin 2 (Gość)20.12.2012 14:15

Na mojej ulicy wcale nie ma chodnika ,a ulica wygląda jeszcze gorzej - czy tym tematem ktoś z radnych też się zajmie.

00


Piotrkowianin 2 ~Piotrkowianin 2 (Gość)20.12.2012 14:00

Najfajniejsze są komentarze neptków którzy nie mają pojęcia o tm kto co robi i gdzie.Ja ostatnio słyszałem , że powiedział niemowa głuchemu że szczerbaty wygryzł włosy łysemu.

00


Jan Dziemdziora - radny ~Jan Dziemdziora - radny (Gość)20.12.2012 12:28

Panie Krzysztofie, uprzejmie proszę o nawiązanie ze mną kontaktu na adres mailowy:dziem.janek@interia.pl lub telefon nr 603-924481 a niezależnie od tego polecam stronę 14 i 15 najnowszego wydania tygodnika "Tydzień Trybunalski"

00


gość ~gość (Gość)20.12.2012 10:43

Wszyscy całe życie chodzą po trawnikach a teraz przeszkadzało

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga20.12.2012 10:36

Cytuję:
Na pewno chodnik zostanie naprawiony jak najszybciej, ponieważ firmie tej też będzie zależało na jak najszybszym oddaniu prac – mówi Renata Jarzębowska z MZDiK w Piotrkowie.

Srali muchy, będzie wiosna.
We wrześniu br. podczas budowy kanalizacji w ul. Górniczej rozebrano część chodnika przy ul. Dmowskiego na wysokości ul. Górniczej. Po zakończeniu prac chodnik ułożono ponownie, ale z brakami - nie położono obrzeży oraz połówek kostek. Do tej pory nie zostało to naprawione. Czyżby inwestycja nie została jeszcze odebrana?
Fotka z 3.10.2012 r.: http://imageshack.us/a/img855/5296/dmowskiegochodnik201210.jpg
Dla porównania fotka z listopada 2011 - tak to wyglądało wcześniej: http://img337.imageshack.us/img337/3885/dmowskiegogrnicza201111.jpg

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat