Okazuje się, że można byłoby wykorzystywać inne pojemniki, którymi dysponują firmy zajmujące się usuwaniem i segregowaniem śmieci w naszym mieście. - Mamy pojemniki na kółkach, kontenery różnego typu, nawet takie, które zakopuje się w ziemi - mówi Bogumiła Szczukocka z firmy Juko. - Ale niestety mieszkańcy Piotrkowa i regionu wciąż jeszcze nie potrafią z nich korzystać we właściwy sposób. Często są niszczone, czy podpalane – dodaje – Najgorzej jest na osiedlu Wyzwolenia i na Starym Mieście. Poza tym „nie lubimy” segregować śmieci. Wcale nierzadko zdarza się, że do wspomnianych drucianych pojemników ze stosunkowo małym otworem, próbuje się wcisnąć muszlę klozetową czy cały zlew. A co by było, gdyby dziura stała się dużo większa.
- Wójt i nowa rada złożyli ślubowanie
- Nowa Rada Miasta i burmistrz zaprzysiężeni
- Maturzyści wystartowali!
- Otwarcie nowej kadencji rady miasta: Ślubowanie i pierwsze decyzje kadrowe
- Nowy komendant Policji w Piotrkowie
- Wiedzą jak połączyć przyjemne z pożytecznym!
- Znamy program święta gminy Wola Krzysztoporska
- Bańkowe i kolorowe szaleństwo w Piotrkowie
- Sulejowski piknik charytatywny. Pomagają Ani wrócić do zdrowia