Wypadek na skrzyżowaniu Słowackiego-Kostromska

Strefa FM Wtorek, 01 września 200935
Jedna osoba trafiła do szpitala w wyniku wypadku do którego doszło dziś ok. godz. 14.20 na skrzyżowaniu Słowackiego-Kostromska w Piotrkowie. Zderzyły się trzy samochody. Przyczyną było wymuszenie pierwszeństwa przez jednego z kierowców. To zdarzenie jest kolejnym przykładem na to, że piotrkowscy kierowcy kiepsko radzą sobie z poruszaniem się bez działającej sygnalizacji świetlnej.
Fot. J. MizeraFot. J. Mizera

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem daewoo nexia wjeżdżając na skrzyżowanie z drogi podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w fiata sienę, a następnie forda focusa, który oczekiwał na wjazd na skrzyżowanie. Pasażerka fiata, 67-letnia piotrkowianka, trafiła do szpitala z urazem głowy i nogi. Kierowcy byli trzeźwi - poinformowała mł. aspirant Małgorzata Para, rzecznik prasowy KMP w Piotrkowie.

Warto również dodać, że w trakcie usuwania skutków kolizji nie miał kto - niestety - pokierować ruchem, przez co powstały dodatkowe utrudnienia dla kierowców.

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (35)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

P51 ~P51 (Gość)02.09.2009 09:34

No cóż, za dużo mamy "gwiazdorów" za kierownicą,którzy zjedli wszystkie rozumy ( włącznie ze swoim - bo już w łepetynie pusto... ;-) ).
Do takich przykrych sytuacji by nie dochodziło,gdyby ludzie mieli właśnie rozum, a nie budyń...Wystarczy omijać to miejsce jak się nie potrafi poradzić na skrzyżowaniu, lub nie gadać przez komórkę w trakcie jazdy, skupić się na sytuacji na drodze i prowadzeniu auta, a nie myśleć o "laskach" i "ciachach"...
Proste?

00


mensch ~mensch (Gość)02.09.2009 09:23

"maddox" napisał(a):
O 13 sytuacja była taka że pan w VW Tiguan (lub Tuareg) w trakcie rozmowy przez komórkę wjechał sobie beztrosko na skrzyżowanie z Kostromskiej od strony Biedronki wprost pod nadjeżdżającego (na pierwszeństwie) Forda Scorpio jadącego od strony Uniwersytetu.


Obserwuję, jak niektórzy kierowcy prowadząc samochód, w jednej ręce trzymają telefon komórkowy i rozmawiają, i tylko w jednej ręce trzymają kierownicę. Rozumiem, że większość nowoczesnych samochodów nie tylko ciężarowych posiada wspomaganie kierownicy którą nawet jednym palcem można sterować. Ale czy jest to dozwolone i bezpieczne w sytuacji kiedy decydują ułamki sekund? Tego tematu jakoś nikt na trym forum ani na antenie radia Strefa FM nie podnosi

00


motyl ~motyl (Gość)02.09.2009 09:05

Kto dał ludziom prawo jazdy, skoro bez świateł nie potrafią pokonać prostego skrzyżowania. Porażka. Wniosek jest jeden: ludzie Ci nie znają przepisów - prawko powinni mieć zabrane i zdawać jeszcze raz.

00


ziomekptb ~ziomekptb (Gość)02.09.2009 00:13

Maddox masz racje. Jeśli kierowcy mają problem żeby przejechac takie skrzyżowanie to wolałbym ich nie wpuszczać, np.do Łodzi

00


lukch ~lukch (Gość)01.09.2009 23:57

maddox: racja ;-) ludzie nie patrzą i nie wiedzą i to nie na szybko, roztargnieni, ale po postoju przed tym skrzyżowaniem w korku przez 5-10 minut kiedy się patrzy i jest czas wykombinować jak co się dziać powinno.

00


zdziwiony ~zdziwiony (Gość)01.09.2009 23:28

dokładnie zgadzam się z maddoxem jeśli takie skrzyżowanie jest trudne dla piotrkowskich kierowców to życzę powodzenia na innych skrzyżowaniach. Jeśli tu potrzeba niesamowitego sprytu i refleksu to teraz wiem czemu są korki w Piotrkowie i na jednej zmianie świateł przejeżdża 5 zamiast 10 samochodów

00


maddox ~maddox (Gość)01.09.2009 23:16

@kolooo: czyli jak zabraknie świateł i pasów na jezdni to już nie wiadomo jak jechać ? Znaki "ustąp" są nawet na masztach sygnalizacji świetlnej. Trzeba być chyba ślepym żeby ich nie zauważyć. Ludzie się już tak przyzwyczaili, że są światła więc znaki ich nie obchodzą. To jest psi obowiązek każdego kierowcy wiedzieć i potrafić zachować się w takiej sytuacji. I naprawdę nie wymaga to żadnego nieziemskiego refleksu. No naprawdę, wytłumaczcie mi co jet takiego w tym skrzyżowaniu ? Dwie ulice krzyżują się pod kątem prostym, oznaczone która z pierwszeństwem a która podporządkowana. Co jest trudnego w przejechaniu takiego skrzyżowania (pomijam czas oczekiwania na to przejechanie). Dwa podstawowe znaki, które znają chyba nawet niektórzy piesi + zasada prawej ręki i skrzyżowanie przejechane. Poza tym jak ktoś się boi, to niech lepiej to skrzyżowanie omija, możliwości są.
O 13 sytuacja była taka że pan w VW Tiguan (lub Tuareg) w trakcie rozmowy przez komórkę wjechał sobie beztrosko na skrzyżowanie z Kostromskiej od strony Biedronki wprost pod nadjeżdżającego (na pierwszeństwie) Forda Scorpio jadącego od strony Uniwersytetu. Nikomu nic się nie stało i o dziwo (do teraz jak o tym pomyślę to nie wierzę) panowie od razu usunęli samochody ze skrzyżowania. Zadziwiające bo przeważnie idioci po byle draśnięciu lakieru na skrzyżowaniu, zostawiają na nim samochody do przyjazdu Policji elegancko blokując ruch. Może więc na łamach portalu przypomnijmy, w przypadku kolizji gdzie nie ma poszkodowanych (zabitych lub rannych) samochody należy jak najszybciej usunąć z drogi aby nie blokować ruchu.

Komentarz był edytowany przez autora: 01.09.2009 23:22

00


aman ~aman (Gość)01.09.2009 19:45

Jechałem tam koło 11 i żona stwierdziła, że pewnie będą wypadki. Zwłaszcza, że ludzie nie znają znaków i nie wiedzą jak jeździć jak nie ma świateł ani oznakowania na jezdni. Nie umieją jeździć. Jak było zamknięte Słowackiego to jeździli Kostromską jakby były na pierwszeństwie. Więc o czym tu mówić.

00


kolooo ~kolooo (Gość)01.09.2009 18:53

do madox
no tu bym się z Tobą nie zgodził, kilka razy dziennie mijam to skrzyżowanie i doprawdy trzeba niesamowitej czujności , sprytu, refleksu ( o znajomości przepisów nie wspomnę), żeby przejechać bezpiecznie to miejsce i nie ważne czy jedziemy słowaka czy kostromską, myślę że brak oznakowania poziomego robi ten bałagan, no i oczywiście brak sygnalizacji

00


kto to wie ~kto to wie (Gość)01.09.2009 18:42

A może ktoś napisze jaka to sytuacja wydarzyła się o godzinie 13. A powiem jeszcze że to skrzyżowanie jest do d... jeszcze bo nie ma uruchomionych świateł, ZERO znaków poziomych a do tego jeszcze policja nie ma czasu by pokierować ruchem gdy ów piękna i cudowna sygnalizacja nie działa. nasze kochane drogi i skrzyżowania.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat