Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w niedzielę (10 sierpnia) rano w Piotrkowie na skrzyżowaniu Al. Sikorskiego i Concordii.
- Przyczyną tego wypadku był najprawdopodobniej błąd, nieuwaga, roztargnienie kierującej samochodem osobowym opel corsa, która nie zastosowała się do sygnalizacji świetlnej (według naszych wstępnych ustaleń), w wyniku czego wjechała na skrzyżowanie podczas nadawania dla jej kierunku ruchu światła czerwonego i doprowadziła do zderzenia z samochodem toyota corolla i uszkodzenia jadącego również w kierunku centrum naszego miasta samochodu peugeot boxer. Ranne zostały trzy osoby. Są to kierujący i pasażerowie toyoty. Zostały one przewiezione do naszego szpitala. W tej chwili trwają badania ich zdrowia - informował na miejscu zdarzenia st. aspirant Robert Kukulski z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.
Na miejscu pojawili się także strażacy. - Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzielaniu wsparcia psychicznego dwóm osobom poszkodowanym z auta osobowego, które uczestniczyły w tym wypadku - mówi kpt. Cezary Sobierański z piotrkowskiej straży pożarnej.
- Widziałem wszystko dokładnie. Przede mną jechała toyota corolla od strony Wrocławia. Przejeżdżałem przez skrzyżowanie i na wysokości, gdzie stoi pomoc drogowa, opel corsa uderzył w tył corolli. Toyota przekoziołkowała. Pani odbiła się jeszcze od krawężnika i uderzyła w mój samochód. My (bus i corolla) mieliśmy na pewno zielone światło. Na szczęście mogę dalej jechać - mówił na miejscu kierowca uczestniczącego w całym zdarzeniu busa, który pomagał także wyciągać z auta pasażerów corolli. - Najpierw dziewczynka - wyciągnięta tylną szybą, bo siedziała z tyłu. A zprzodu były dwie osoby - kobieta (pasażerka) i kierowca. Byli przypięci pasami, bo sam je opinałem.
Policja przeprowadziła badania na trzeźwość - kierujący w chwili zdarzenia byli trzeźwi.
To nie jest spokojny weekend na piotrkowskich drogach. W sobotę (9 sierpnia) nad ranem również doszło do wypadku. Na skrzyżowaniu ul. Wojska Polskiego i Armii Krajowej (w ok. Kauflandu) doszło do zderzenia samochodów osobowych tico i BMW na skutek wymuszenia pierwszeństwa przez jednego z kierujących. Mężczyzna z tico trafił do szpitala.