Wynajął Piotrkowską Manufakturę. Ma szalone pomysły!

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 23 lutego 201584
Lecha Sulimy nie było w Piotrkowie 10 lat. Wrócił na rok, żeby – jak mówi – rozwalić miasto kulturowo. Właśnie wynajął budynek po dawnych Zakładach przemysłu Bawełnianego "Sigmatex" przy ul. Sulejowskiej. Co zamierza? Między innymi chce ściągnąć do Piotrkowa Liroya.
fot. MWfot. MW

- Przyjechałem do Piotrkowa robić dokumentację do filmu, który kończę. Akurat trafiłem do Sigmateksu. Będąc dzieckiem, biegałem tam z aparatem, jak większość młodych piotrkowian-artystów. Jest to miejsce, które w sam raz pasuje pod galerię sztuki. I za to właśnie się wziąłem – mówi nasz rozmówca.


Całe 10 tysięcy metrów kwadratowych przy ul. Sulejowskiej już wkrótce ma zostać zapełnione obrazami, fotografią, street artem i rzeźbą.


Lech przez parę miesięcy biegał za właścicielami budynku. Ci najpierw popukali się w czoło, ale... - Jak nie drzwiami, to oknem, w końcu udało mi się ich namówić – mówi. Teraz zamierza zbierać pieniądze przede wszystkim na podłączenie prądu w budynku. Nie chce, aby stary Sigmatex stracił swój naturalny, industrialny urok, więc o odmalowaniu pomieszczeń czy wymianie podłóg nie ma nawet mowy. Chodzi jedynie o podstawowe zapewnienie bezpieczeństwa uczestników, czyli zamurowanie wybitych okien czy szybów windowych. Lech buduje też scenę z odzysku, a konkretnie z tego, co zostało po wyburzonych ściankach działowych. Potrzebuje płyt OSB i poliwęglanowych, bo trzeba też zrobić kawałek dachu.
Mówi, że w zabraniu się za projekt pomogła mu siła perswazji. Pomysł pojawił się ponad rok temu. - Zanim ludzie usłyszeli, że cokolwiek będzie się tam działo, ja już trochę w temacie podziałałem. Wiadomo, że wystawa będzie trwała 3 miesiące. Wiem już, jakie nazwiska się tam pojawią. W każdą środę, czwartek i piątek będą odbywać się tam koncerty. Wiem, dokąd idę – zapewnia.


Poprzez profil na Facebooku apeluje o to, czego potrzebuje, a potrzebuje... właściwie wszystkiego. Tak naprawdę pełną parą ruszy dopiero po rejestracji fundacji, bo wtedy będzie mógł organizować zbiórkę finansów czy choćby taczek i mioteł.


Przy Sulejowskiej ma powstać zagłębie kulturalno-rozrywkowe, bo oprócz samej galerii sporo ma się też dziać na scenie muzycznej. W związku z 20-leciem wydania pierwszej płyty Scyzoryka (ktoś go jeszcze pamięta?), Lech chce zaprosić do Piotrkowa właśnie Liroya, choć nie tylko, w planach jest też występ Wzgórza Ya-Pa 3. - Wszystko to ruszy w marcu. Znam już nazwiska ludzi, którzy chcą tutaj wystawiać swoje prace, a są to ludzie, którzy wystawiają w galeriach sztuki całego świata, w Nowym Jorku, Berlinie, Amsterdamie. Chcę urządzić kącik z książkami, płytami, będę zapraszał artystów. Będzie można kupić książkę, płytę od razu z autografem. Na pewno będzie studio radiowo-telewizyjne. Na pewno będą organizowane warsztaty ojca chrzestnego polskiego teledysku Yacha Paszkiewicza. Moim celem i założeniem jest udostępnianie sceny piotrkowskim artystom, muzykom, tym, którzy zajmują się sztuką. Pamiętam, kiedy ja byłem małolatem, to największym problemem było miejsce do odbywania prób. Mam nadzieję, że w porozumieniu z Miejskim Ośrodkiem Kultury uda mi się zorganizować nagłośnienie pod te przedsięwzięcia. Scena dla młodych będzie udostępniana za darmo. To najważniejsze, bo ci ludzie nie mają pieniędzy i trzeba im pomóc - mówi piotrkowianin.


Wszystko, co zarobi chce zainwestować. Liczy nie tylko na publiczność z Piotrkowa, ale też na tę z innych miast. - Postanowiłem zostać rok w Piotrkowie. „Rozwalę” to miasto kulturowo i znowu sobie gdzieś pojadę. Będę chciał to komuś zostawić, tak pokierować ludźmi, aby potem sami dali sobie z tym radę - dodaje.


Sulima właśnie rozstał się ze światem biznesu. Podstawową wiedzę w tej dziedzinie jednak zdobył. Życzymy powodzenia i trzymamy kciuki!

Joanna Szczepańska/Aleksandra Stańczyk


Budynek przy ul. Sulejowskiej w Piotrkowie od lat stoi pusty. W 2010 roku pojawił się co prawda inwestor, który zamierzał urządzić tam galerię handlową - 60 sklepów i parking na 300 samochodów - wszystko to miało znaleźć się w „Starej Tkalni”. Kryzys gospodarczy okazał się jednak silniejszy.


Zainteresował temat?

27

10


Zobacz również

reklama

Komentarze (84)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

zpa ~zpa (Gość)23.02.2015 11:31

malkontenci zaczynają....nikogo na siłe nie bedą wciagac na koncerty..jak ci klimat wzgórza nie odpowiada to siedz w domu...po co wogóle piszesz jak nie jesteś zainteresowany

183


sztuka ~sztuka (Gość)23.02.2015 11:22

O ile zapłenienie wszystkiego obrazami do mnie nie przemawia, tak wizja koncertów wydaje się być intrygująca i naprawdę dobra. Wreszcie byłoby coś dla młodych. Cokolwiek nie będzie tam zorganizowane, grunt, że w końcu nie będzie stało bezużyteczne i niszczało.
Brawo za inicjatywę i chęci! Trzymam kciuki :)

181


elohim ~elohim (Gość)23.02.2015 11:18

nic z tego nie będzie, w piotrkowie nie ma komu robić takich wystaw, ludzie nie mają kasy, a jak już mają to Focus lub pseudo kluby, pracy dla młodych nie ma i co 3 młody musi z tąd wyjechać. w tymn budynku powinno się uruchomić coś co napędzi to miasto finansowo a nie kulturowo...jak chcesz kultury to użyj swojego własnego mózgu i internetu, wiedza jest darmowa, tak samo jak łaska Jezusa, może dlatego nikt niechce się kształcić - wkręciło się takim owcom jak my że za wszystko musimy zapłacić. żałosne.

910


fundator ~fundator (Gość)23.02.2015 10:58

Może jakieś dancingi/dyskoteki/zabawy taneczne to ściągnie ludzi w takie miejsce pozdrawiam ms

120


super ~super (Gość)23.02.2015 10:37

Czekamy na wyniki pana pracy... Pomysł super!!!! Pozdrawiam

170


hh ~hh (Gość)23.02.2015 10:36

Może nareszcie coś zacznie się dziać w tym mieście ciekawego.

90


Edna Mode ~Edna Mode (Gość)23.02.2015 10:34

Jestem całym sercem za inicjatywą. Bardzo ale to bardzo wierzę w sukces. Jakoś mi się tylko wydaje że MOK nie lubi konkurencji. Wszyscy którzy działali w Piotrkowie i mieli nowatorskie pomysły, które realizowali zostali pogonieni a ich pomysły umarły . Wspomnę choć piłkarki nożne i drużyny podwórkowe. Będą pomagać a z drugiej strony maksymalnie utrudniać. Aby to było tylko czarno-widztwo.

110


j32 ~j32 (Gość)23.02.2015 10:31

Znalazł sie idiota, który to wyremontuje, to właścicielom jest to na ręke. Szybciej sie nabywca znajdzie na ten obiekt. Właściciele wiedzą jaka jest sytuacja w Piotrkowie i że to co on chce zrobić to jest niewypał. Ten cały Sulima nie wziął pod uwage jednej rzeczy, że Piotrków to nie jest Łódź czy Wrocław lub Częstochowa, tutaj miasto sie wyludnia bo nie ma pracy i tym samym przyszłości. Tu już nie ma mlodych ludzi, zostali tylko Ci co sie uczą w gimnazjach i liceach. Koncertami ani wystawami sie ludzie nie najedzą. Po tym co czytam powyżej, to gość zyje zupełnie w innej rzeczywistości i nie ma bladego pojęcia o tym, co sie dzieje teraz u nas w mieście. "W każdą środę, czwartek i piątek będą odbywać się tam koncerty" Czy on tak na serio? Średnia płaca w Piotrkowie wynosi w wiekszości od 1500zł w dół, ludzi ledwo stać na życie, a już widze jak bedą na koncerty pieniądze wydawać. Sulima zejdź na ziemie i nie pal tego co palisz.

1411


ggg ~ggg (Gość)23.02.2015 10:13

No tak. Jak zacznie od Wzgórza YaPa3 to rozwali miasto kulturowo. Sluchalem kilku piosenek za malolata...tam same k... i ch... leca :)

73


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat