W czwartek rzucamy palenie

Środa, 16 listopada 201611
W czwartek (17 XI) obchodzić będziemy Światowy Dzień Rzucania Palenia. Pomysł obchodów zrodził się w USA w Kalifornii w 1974 roku. Wtedy to zachęcono ponad milion palaczy do odstawienia papierosów na jeden dzień.
W czwartek rzucamy palenie

Oczywiście 24 godziny nie wystarczą – mają jedynie zachęcić do całkowitego porzucenia nałogu. Z czasem do walki z tytoniem dołączył cały świat – zaczęły pojawiać się podobne inicjatywy. Na całym świecie tytoń zabija ponad 5 milionów osób każdego roku – w tym ponad 600 tysięcy osób, które palą biernie, wdychając dym osób palących w najbliższym otoczeniu. Choć śmiertelne skutki tego nałogu są powszechnie znane, głównym problemem związanym z rzucaniem palenia jest fakt, że papierosy zabijają powoli – palacz może nie odczuwać skutków swojego nałogu przez wiele lat. Niestety, kiedy już się pojawią, często bywa za późno.

 

Jak przypomina nam Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Piotrkowie Trybunalskim, miejsca publiczne objęte są całkowitym zakazem palenia od 15 listopada 2010 roku, a znowelizowana ustawa o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych z dnia 22 lipca 2016 roku zakazuje w tych miejscach także palenia e-papierosów. Łamanie zakazu grozi mandatem karnym.

 

Ludzie często palą papierosy na klatkach schodowych budynków mieszkalnych, na plażach i w parkach co nie jest uregulowane prawnie, a może przeszkadzać osobom niepalącym. Dużym problemem jest palenie tytoniu w obecności dzieci i innych domowników. Dym tytoniowy zanieczyszcza powietrze 4 tysiącami silnie toksycznymi substancjami chemicznymi.

Inhalacja środowiskowego dymu tytoniowego jest równie niebezpieczna jak samo palenie papierosów. Społeczeństwo nie do końca zdaje sobie sprawę jak bardzo groźne jest wdychanie dymu tytoniowego z papierosa palonego przez inną osobę. Wykazano, iż boczny strumień dymu tytoniowego zawiera od 5 do 15 razy więcej tlenku węgla i od 2 do 20 razy więcej nikotyny niż dym wdychany przez palaczy. Taki dym zawiera wiele substancji alergizujących, powodujących np. łzawienie oczu, podrażnienie błony śluzowej nosa. Kaszel, nawracające zakażenia układu oddechowego i w konsekwencji astmę. Wdychanie dymu wydychanego przez palaczy, zwiększa u osób niepalących ryzyko wystąpienia raka płuc i chorób serca, ponadto osłabia ich zdolność do pracy, zmniejsza wydajność, demobilizuje i pogarsza samopoczucie. Na środowiskowy dym tytoniowy narażonych jest 28% niepalących dorosłych.


Zainteresował temat?

3

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (11)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

mom ~mom (Gość)17.11.2016 09:33

Tytoń w uprawie i przetwarzaniu, traktowany jest jak najgorszy narkotyk, a w sprzedaży jest to najbogatsza i nigdy nie kończąca się żyła złota ........... czy wolno posiadać tytoń bez akcyzy ? ? ? ? ?

10


player ~player (Gość)16.11.2016 19:37

najlepiej zakazac nawet oddychac to jest sprawa prywatna . ja lubie palic i palic bd nie wazne ze duzo kosztuja . rzucilem palnie nie palilem ponad pol roku i nie zauwazylem roznicy w moim budzecie . kazdy jest kowalem swogo losu . jak komus dym przeszkadza to niech sobie idzie dalej i nie musi wdychac dymu . zrobcie miejsce dla palaczy i to wszystko a nie piepszycie glupoty

22


assa ~assa (Gość)16.11.2016 14:15

"Najlepsze" min.jest to :
Palacze na przystankach i inni bierni palacze.Smród się ciągnie 100 m.dalej.
Palacze na balkonach,w oknach i rzucanie petów gdzie popadnie.
Palacze na klatkach schodowych.
Gimby i ich "zdrowe" elektroniczne papierosy.
Kierowca palacz w aucie i dziecko w foteliku z tyłu.
"Ruskie" smrody.O matko jak można palić w ogóle.
To tylko przykłady na szybko.
Pytanie do palaczy tak szczerze czekam na odpowiedź.Czy Wy nie czujecie,że śmierdzicie?

44


Zanzi ~Zanzi (Gość)16.11.2016 07:57

Obrzydliwe zdjęcie. Patrząc na nie, czuję ten smród petów.
Pomoc państwa dla nałogowych palaczy jest znikoma albo nic nie wnosi, a już z pewnością nie pomaga w rzuceniu palenia. Bo nie taki jest cel. Ileż to kasy musi wydać taki palacz na papierochy i na leczenie chorób płuc i tym podobnych, a ktoś liczy zyski... ;)

Komentarz był edytowany przez autora: 16.11.2016 07:57

70


postanawiam ~postanawiam (Gość)16.11.2016 09:37

a ja rzucam jutro palenia bambolea :)

20


nrpkl ~nrpkl (Gość)16.11.2016 08:41

Mam wprawę w rzucaniu palenia, robiłem to dziesiątki razy... .

40


Mariya Fnookievichz ~Mariya Fnookievichz (Gość)16.11.2016 07:47

Niech przestaną produkować papierosy i nie będzie problemu "dymu tytoniowego"

44


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat