Ustawa zaostrzyła przepisy dotyczące elektrowni wiatrowych, odległość takich obiektów od budynków mieszkalnych, musi być nie mniejsza niż dziesięciokrotność wysokości elektrowni od najbliższych zabudowań. Na terenie, który nie spełnia tych kryteriów nie można również budować nowych domów, ale jak się okazuje ustawodawca zostawił pewną furtkę, z której chcą skorzystać samorządowcy. - Jeżeli w terminie 36 miesięcy od daty wejścia w życie tej ustawy gminy uchwalą plany miejscowe, które przewidzą jednak możliwość zabudowy tych terenów przy wiatrakach to wtedy ta możliwość pozostanie - mówi w rozmowie ze Strefą FM Dominik Ambrozik, sekretarz gminy Wola Krzysztoporska. Ustawa weszła w życie w lipcu 2016 roku, gminom pozostały więc jeszcze dwa lata.
W gminie Wola Krzysztoporska nowe plany zagospodarowania przestrzennego obejmą takie miejscowości jak: Piaski, Mzurki, Oprzężów, Kolonia Oprzężów, Kozierogi, Glina, Gąski i Krzyżanów.