W piśmie skierowanym do zarządu klubu, które podpisał wiceprezydent Piotrkowa Andrzej Kacperek, czytamy m.in: "Podstawą rozwiązania umowy jest brak możliwości zrealizowania przez klub celu, na który dotacja została udzielona, a także brak możliwości wykorzystania środków pochodzących z dotacji na zamierzenia zadeklarowane w złożonej ofercie".
-To kompletnie niezrozumiała dla nas decyzja - mówi Jacek Ryszka, wiceprezes Concordii. - My od siebie zrobiliśmy wszystko, ponieważ przez ostatnie pół roku klub funkcjonował, realizowane były wszystkie cele, które były zawarte w tej umowie i my z nich się wywiązaliśmy. Na obecną chwilę zostaliśmy postawieni pod ścianą. Zarząd rozważa możliwość zwołania w styczniu walnego, nadzwyczajnego zgromadzenia celem wycofania drużyn młodzieżowych z rozgrywek piłkarskich dlatego, że cele, na które pieniądze miały być przeznaczone - jest to wyraźnie napisane - dotyczą piłkarstwa młodzieżowego. W związku z tym wydaje nam się, że jeśli pan prezydent zabiera nam pieniądze na takie cele, to Urząd Miasta chce, aby piłka młodzieżowa, a w szczególności w klubie Concordia, przestała istnieć.
Władze klubu nie wykluczają skierowania sprawy do sądu.
- Wałęsające się psy w gminie Wolbórz: problem mieszkańców i wyzwanie dla samorządu
- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP
- Wypadek na A1. Duże utrudnienia w kierunku Katowic
- Pożar budki z kebabem w Wolborzu. W środku były butle z gazem