Małżonkowie jechali samochodem osobowym od strony Wolborza krajową "ósemką". Kobieta miała skurcze porodowe. Była to jej 4 ciąża. Dyspozytorka pogotowia, Agnieszka Górska, wysłała do małżeństwa karetkę. Okazało się, że czasu jest zbyt mało. Agnieszka Górska powiedziała, by kobieta usiadła wygodnie na tylnym siedzeniu samochodu, rozłożyła nogi i czekała aż pojawi się główka.
Dziecko urodziło się w 3 minuty, czyli o 8.25. Agnieszka Górska dała ojcu dyspozycję, by owinął dziecko kurtką, a matka przytuliła je do swojego ciała i ogrzewała. Kiedy karetka przybyła na miejsce, przyjęła matkę i dziecko. Było to w okolicach lasu pod Piotrkowem. Kobieta w szpitalu urodziła łożysko.
Dziecko jest już na Oddziale Noworodków. Dostało 10 punktów (na 10 możliwych) w skali Apgara, waży 3 kilogramy 50 gramów. Dziewczynka otrzymała imię Julia.
Dyspozytorka Agnieszka Górska ma już doświadczenie w udzielaniu tego typu pomocy.
- Inspekcja Weterynaryjna ostrzega - ogniska ptasiej grypy
- Zakończyły się prace nad przebudową trzech odcinków dróg gminnych Aleksandrowa
- Boiska Sportowe nad zalewem w Czarnocinie
- Piotrków. Areszt dla czterech paserów
- Śmiertelny wypadek w Ostrowie. Dachował samochód. Nie żyje 69-letnia pasażerka
- Zderzenie dwóch aut przed pasami w Al. Armii Krajowej
- Ponad 21 mln zł na odnowę kamienic na "starówce" w Piotrkowie
- Ferie w Mediatece – zimowa przygoda
- Kurier zatrzymany z narkotykami w Piotrkowie?