Najpierw jednak miasto musi przebudować w tym miejscu kanał Strawy. - Mamy dwóch inwestorów, których interesy były sprzeczne. Jeden z nich miał postawić pawilon handlowy. Zrezygnował, w związku z tym musimy zupełnie zmienić podejście do naszych działań. Wcześniej chcieliśmy przykryć otwarte koryto rzeki w stronę torów PKP, a - jako rekompensatę dla środowiska - odkryć teren pod parkiem Rawity Witanowskiego. Taka była decyzja środowiskowa - informowała podczas posiedzenia jednej z komisji problemowych Rady Miasta Małgorzata Majczyna, dyrektor Biura Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miasta w Piotrkowie.

- Teraz nasze działania będą odwrotne, ale korzystne dla gminy, bo nie wydamy (ani my, ani inwestor niepotrzebnie pieniędzy). Zostawimy Strawę odkrytą tam, gdzie jest odkryta, a zakrytą tam, gdzie jest zakryta. Zajmiemy się remontem kanału, który biegnie pod Ryneczkiem. Mamy tam już dwa stany awaryjne. Jak najszybciej trzeba więc zająć się tą rzeką.

Kiedy powstanie rondo? - Myślę, że zadanie to powinno zostać rozpoczęte w przyszłym roku. Zobaczymy, czy finanse miasta pozwolą nam je zakończyć w tym samym roku, czy płatności trzeba będzie rozłożyć na 2 lata budżetowe – dodaje Majczyna.