Trylinka na Broniewskiego pamięta czasy Stalina

Tydzień Trybunalski Sobota, 07 maja 201620
Stan ulicy Broniewskiego pogarsza się z dnia na dzień. Popękana, nierówna trylinka, brak chodników, wielkie kałuże. Gdyby jednak tylko one były problemem...

Ładuję galerię...

Nawierzchnia jezdni przy Broniewskiego nawiązuje do długiej historii osiedla Wyzwolenia – najstarszego piotrkowskiego osiedla powojennego. Ułożona na odcinku od Krasickiego do ścieżki prowadzącej na Bugaj trylinka pełna jest pęknięć. - Pamięta jeszcze Stalina - śmieje się pan Julian, który mieszka w pobliżu.

 

Dziurawa

 

To jednak nie wszystko. Budowane jest tu nowe osiedle, a po ulicy jeżdżą samochody o wysokim tonażu. - Obecnie jest postawiony nowy blok. W trakcie budowy zostały zamontowane przyłącza. Poprzez to, że robotnicy rozkopali ulicę Broniewskiego, dziury, które i tak tam już były, powiększyły się jeszcze bardziej – mówi Marcin, mieszkający na osiedla Wyzwolenia. - W tym momencie, szczególnie po deszczu, nachodzi woda i w zasadzie jako użytkownicy garaży nie mamy możliwości żeby nie utopić auta.

- Budowa tych przyłączy wszystko zrujnowała - denerwuje się pan Zbigniew. - Gdyby chociaż próbowali to zasypać. - Doły wykopują, ziemię wywożą, ale podsypać piachem? Skądże – denerwuje się mieszkaniec. Budowlańcy wsypali na miejsca dziur glinę. Wystarczyło tylko trochę deszczu, żeby glina się rozpuściła. - Dramat - kwituje sprawę mieszkaniec.

 

Niebezpieczna

 

1 sierpnia 2010 roku, wieczór, około 20.30. Kierujący motocyklem kawasaki nie dostosowuje prędkości do warunków na drodze, zjeżdża na pobocze gruntowe i uderza w słup oświetleniowy. Traci panowanie nad pojazdem i uderza w dwa pojazdy. Umiera w wyniku odniesionych obrażeń. Miejsce zdarzenia? Ulica Broniewskiego.

Od wypadku minęło prawie sześć lat, ale amatorów szybkiej jazdy tragiczna nawierzchnia jakoś nie odstręcza. Wręcz przeciwnie. - Ktoś może pomyśleć: jak nawierzchnia jest słaba, to ludzie nie będą szybko jeździć. Proszę mi wierzyć – są tacy, którzy jeżdżą – uśmiecha się ponuro Marcin.

Pan Krzysztof mieszka na osiedlu Wyzwolenia od niedawna. Spotykamy się w pobliżu garaży położonych na feralnej ulicy Broniewskiego i próbujemy porozmawiać. Wywiad na chwilę przerywa nam błyskawiczny przejazd srebrnego opla. - Widział to pan? O to mi właśnie chodzi – mówi. I dodaje: - Jestem kierowcą z 50-letnim stażem i wieloletnim instruktorem jazdy. Z obserwacji widzę, z jaką prędkością jeżdżą tutaj auta. Nie tylko przekraczają 50, ale i 70 czy 80 km/h!

Przy Broniewskiego są trzy szkoły, ale brak ciągłego chodnika. I znak A-17. Ostrzega o miejscu na drodze szczególnie uczęszczanym przez dzieci. Dodajmy brawurę młodych kierowców uczących się w pobliskich placówkach. I mamy pełny obraz bezpieczeństwa na Broniewskiego. - Trylinka fruwa, kierowcy sobie nic nie robią z kiepskiej nawierzchni – mieszkańcy mówią w tej sprawie niemal jednym głosem. - Nie ma progów zwalniających czy znaków ograniczających prędkość. Można urwać sobie zawieszenie.

Zresztą - mniejsza o zawieszenie. Brak chodnika powoduje, że młodzież wracająca ze szkoły idzie środkiem jezdni. Podobnie jak matka z dzieckiem w wózku. Do wyboru ma jeszcze nieutwardzone, pełne wybrzuszeń pobocze. Czyli coś, w miejscu czego powinien znajdować się chodnik.

 

Zapomniana

 

- To nie jest jakaś boczna dróżka, tylko duże osiedle. Wypadałoby coś z tym zrobić – dodaje Marcin. - Można się spodziewać prostego wytłumaczenia: póki co budowane jest osiedle. A jak już wybudują osiedle, to obiecają i wybudują nam wszystko. Nawet lotnisko – żartuje inny z mieszkańców.

Czego więc oczekują mieszkańcy? - Doraźnie połatania największych dziur, progów zwalniających, ograniczeń prędkości i częstszych kontroli. W dalszej perspektywie – remontu całej nawierzchni i wreszcie umieszczenia chodnika – mówi pan Krzysztof.

Z prośbą o komentarz w kwestii doraźnych rozwiązań zwróciliśmy się do piotrkowskiego Zarządu Dróg. - Należałoby wystąpić z wnioskiem o umieszczenie znaku drogowego czy progu zwalniającego. My przedłożymy go na posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, które odbywa się raz w miesiącu - mówi Ryszard Żak, kierownik Działu Utrzymania Obiektów Drogowych i Inżynierii Ruchu. Zdenerwowanym mieszkańcom nie pozostaje nic innego niż uzbrojenie się w cierpliwość i złożenie wspomnianego wniosku.

Problem wydaje się błahy, jeśli spojrzymy na kałuże, uszkodzone zawieszenie czy ochlapany garaż.

Jeśli jednak zsumujemy brak chodnika, sąsiedztwo szkół, pieszych chodzących środkiem jezdni, sukcesywnie rozpadającą się nawierzchnię, brawurę młodych kierowców (jeśli to jeszcze brawura) i brak ograniczeń prędkości, wynik jest niepokojący: na Broniewskiego ryzyko spowodowania tragedii jest coraz większe. A wtedy teoretycznie błahy problem może urosnąć do znacznie większych rozmiarów.

 


Zainteresował temat?

4

0


Zobacz również

Komentarze (20)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

sale ~sale (Gość)07.05.2016 18:45

Miejmy nadzieje, że artykuł nie ma nic wspólnego z budującym się tam z lewej strony budynkiem...?

50


dziadek ~dziadek (Gość)07.05.2016 13:40

W ramach dekomunizacji należy natychmiast rozebrać i zabezpieczyć w magazynie, aby się broń Boże, Rosjanie nie dowiedzieli, bo przecież wiadomo jakim bohaterem był dla nich Józef Stalin.

70


Sulejowska ~Sulejowska (Gość)07.05.2016 13:19

A wino w jogo schodzi lepiej niż chleb

50


magda ~magda (Gość)07.05.2016 13:03

Haha mieszkam tu od 24 lat i ta ulica z dnia na dzień coraz gorsza a nic nie robią i pewnie nie zrobią . Kolejna fascynująca rzeczą jest brak parkingów na auta dla mieszkańców i Orlika. Podczas meczów całą ulica nastawiona nie ma jak przejechać prawie a jeszcze te dziury nie da się minąć ale co tam przecież to tylko "mała uliczka"

30


gość123 ~gość123 (Gość)07.05.2016 12:59

Na całym osiedlu czas stanął w miejscu...

70


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat