Chłopiec przebywał na podwórku posesji. Kiedy jego dziadek, jadąc ciągnikiem rolniczym, zahaczył maszyną o drzwi do pomieszczenia gospodarczego, drzwi przygniotły dziecko. Trzylatek zginął na miejscu.
Jak przekazała nam rzecznik opoczyńskiej komendy policji, dziadek dziecka był trzeźwy.
Rodzina chłopca jest zrozpaczona, dziadkowie zostali hospitalizowani.
Okoliczności zdarzenia wyjaśnia już prokurator z Opoczna. Śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.