Do 22 minuty wynik spotkania oscylował wokół remisu, w końcówce pierwszej części JKS Jarosław odskoczył na cztery trafienia (12:8). O końcowym rezultacie zdecydowała tak naprawdę druga połowa, a właściwie jej początek. Gospodynie powiększyły przewagę na 7-8 bramek (18:10 - 41. minuta) i mimo ambitnej walki ze strony naszej drużyny już nie oddały wygranej. Znakomity mecz rozegrała bramkarka Jelena Durasinović, która została uznana najlepszą zawodniczką spotkania. Jarosławianki tym samym udanie zrewanżowały się za porażkę z pierwszej rundy, kiedy to przegrały w Hali Relax 21:23.
W tym roku zespół Krzysztofa Przybylskiego zagra jeszcze tylko jeden mecz. 17 listopada zmierzy się w Elblągu z miejscowym Startem. Później nastąpi przerwa związana ze startem reprezentacji Polski w finałach mistrzostw świata (3-19 grudnia w Hiszpanii). Piotrcovii da to szansę przeprowadzenia solidnych treningów w pełnym składzie. Żadna zawodniczek piotrkowskiej drużyny nie została bowiem powołana do kadry.
W reprezentacji znalazły się natomiast trzy byłe piłkarki Piotrcovii: Oktawia Płomińska i Romana Roszak (MKS FunFloor Lublin) oraz Magda Więckowska (Korona Handball Kielce), w rezerwie jest także Daria Szynkaruk (MKS FunFloor Lublin).
EUROBUD JKS Jarosław - Piotrcovia 27:21 (12:8)
Piotrcovia: Sarnecka, Opelt - Waga 6/5, Trawczyńska 4/1, Sobecka 3, Klonowska 2, Królikowska 2, Oreszczuk 2, Grobelna 1, Jureńczyk 1, Fesdorf, Stanisławczyk, Trbović.
Rzuty karne: 6/9
Kary: 8 min (Sobecka, Klonowska, Stanisławczyk, Trbović)