Samochód straży pożarnej zderzył się z volkswagenem

Piątek, 01 lipca 202223
To już kolejne niebezpieczne zdarzenie drogowe, do jakiego doszło w piątek (01.07.2022) w naszym regionie. Tym razem w samym Piotrkowie Trybunalskim zderzyły się ze sobą strażacka toyota proace oraz volkswagen passat.

Ładuję galerię...

Na szczęście tym razem nikt nie został ranny, więc incydent na skrzyżowaniu Al. Armii Krajowej i Sikorskiego/Piłsudskiego zakwalifikowano jako kolizję.

Sprawcą tego zdarzenia był kierowca operacyjnego samochodu strażackiego. Wjechał on na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Pojazd miał włączone sygnały uprzywilejowania, ale kierowca nie zachował należytej ostrożności i doprowadził do zderzenia z volkswagenem, który wjechał na to skrzyżowanie prawidłowo. Sprawca kolizji został ukarany mandatem karnym - mówi Dagmara Mościńska z zespołu prasowego KMP w Piotrkowie Trybunalskim.

 

Policjanci informują, że obaj kierowcy byli trzeźwi.


Zainteresował temat?

2

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (23)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

go?ć_gosc ~go?ć_gosc (Gość)01.07.2022 12:59

Raz ktoś ukarał te służby. Ja wiem ze oni musza dojechać na miejsce ale często ich nie słychać a tym bardziej nie widać a potem nagle ?trąbią? i człowiek się jeszcze bardziej przestraszy. Trzeba po prostu być ostrożnym.

124


jest źle ~jest źle (Gość)01.07.2022 15:35

Niedopuszczalne jest również wjeżdżanie na skrzyżowanie, kiedy nie ma na nim miejsca do kontynuowania jazdy, gdyż może to utrudnić przejazd karetce, straży pożarnej lub policji.

30


gosc13821 ~gosc13821 (Gość)01.07.2022 13:20

Hmmm... Moim zdaniem to ciężka sytuacja do oceny. Fakt, kierowca VW jechał prawidłowo, jechał na zielonym świetle. Powinien on mimo wszystko zachować szczególną ostrożność wjeżdżając na skrzyżowanie, ale MIAŁ ZIELONE. Z drugiej strony służby, w tym przypadku strażak nie śpieszył się do monopolowego, tylko zap&$^%$ał ratować życie. On też powinien zachować szczególną ostrożność, wjeżdżając na czerwonym. Teoretycznie wina strażaka jest słusznie zasądzona, ale uważam, że w tym przypadku mandat dla osoby, która jedzie nieść pomoc (sytuacja tak czy siak mocno stresowa) jest mocno krzywdząca...

91


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat