Korowód dożynkowy sprzed siedziby firmy Mas-Pol przemaszerował na teren pobliskiego boiska sportowego około południa. O 13.00 rozpoczęła się polowa msza święta w intencji rolników. Później powitano wszystkich gości, a starostowie dożynek przekazali wójtowi gminy chleb dożynkowy.
Po oficjalnej części święta wystąpił zespół Baciary, publiczność była zachwycona występem, ale nie był to koniec atrakcji. Zaraz potem na scenie pojawili się Szadkowiacy. Po turnieju sołectw śpiewał z kolei zespół Boysband.
W święcie rolników uczestniczyły tłumy, a atmosfera była prawie tak gorąca jak podczas Dni Gminy. - Właśnie tak się bawimy w gminie Wola Krzysztoporska – powiedział wójt Roman Drozdek. - Jesteśmy gminą malowniczą, piękną i typowo rolniczą, stąd tak dobra zabawa.
Wójt podkreślił, że mimo ciężkiego dla rolników roku, jest co świętować. - W rolnictwie bywa różnie. Rolnicy uzależnieni są od woli Boga, od warunków atmosferycznych - mówił. - Mimo trudności, finał wg mnie jest szczęśliwy. Jeżeli chodzi o ziemię III i IV klasy zbiory były na wysokim poziomie, jeśli zaś chodzi o ziemie klasy VI, to z wydajnością było różnie, ale rolnicy złożyli stosowne wnioski do wojewody łódzkiego. W ramach tzw. rekompensat niskie plony będę wyrównane. W naszej gminie złożonych zostało ok. 60 takich wniosków.
Dożynkom towarzyszyły oczywiście wystawy lokalnych produktów żywnościowych, prac twórców ludowych i rzemiosła. Było wesołe miasteczko i ogródki gastronomiczne.
Gwiazdą dożynek w Majkowie Dużym byl zespół Mejk.