Rewolucja na parkingach

Dziennik Łódzki Poniedziałek, 29 września 200814
Dodatkowy wydatek 100 zł miesięcznie będzie musiał zaplanować w domowym budżecie każdy, kto dojeżdża do pracy w centrum miasta własnym samochodem. Na łaskawe oko strażnika miejskiego od nowego roku nikt już liczyć nie może, bo tego, byśmy zapłacili za postój auta na ulicy, pilnować ma prywatna firma. W jej interesie będzie skrupulatne sprawdzanie opłat parkingowych.
www.dziennik.lodz.plwww.dziennik.lodz.pl
Gdy jej pracownik stwierdzi, że nie zapłaciliśmy 3 zł za godzinę postoju, wetknie nam za wycieraczkę dodatkowy "bilecik", a ten kosztuje już 50 zł.

Właśnie zapadła decyzja o znacznym powiększeniu obszaru, na którym za postój auta trzeba będzie płacić. Na wniosek Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Piotrkowie, nową uchwałę w sprawie ustalenia strefy płatnego parkowania, stawek i sposobu ich pobierania podjęła właśnie Rada Miejska w Piotrkowie.

Zgodnie z nią, strefa płatnego parkowania obejmie teren ograniczony ulicami: Słowackiego - strona południowa od ul. Młynarskiej do Armii Krajowej i strona północna od Armii Krajowej do ul. POW, POW, Wojska Polskiego, Stronczyńskiego, plac Kościuszki, plac Niepodległości, al. 3 Maja - strona wschodnia do ronda Żołnierzy Wyklętych i strona zachodnia od ronda ŻW, Narutowicza do ul. Zjazdowej, Zjazdowa, Belzacka, Młynarska wraz z tymi ulicami oraz przyległymi do nich parkingami położonymi w pasie drogi publicznej. Trudno się spodziewać, by takie rozwiązania ucieszyły mieszkańców Piotrkowa, którzy na co dzień zmuszeni są często parkować w centrum miasta. Piotrkowianin Tomasz Piechura uważa, że już obecnie cena za postój auta jest wysoka, a rozszerzenie strefy uniemożliwi jemu i wielu innym kierowcom pozostawianie samochodu nieco dalej, aby zaoszczędzić na opłacie. - Teraz można jeszcze znaleźć gdzieś poza strefą w miarę nieodległe miejsce, żeby zostawić samochód i nie płacić. Ale wygląda na to, że po tych zmianach będzie to niemożliwe - zauważa Tomasz Piechura. Dodaje: - Jak ktoś ma dobrą pracę, to może mu to nie robi różnicy. Ale dla tych, którzy liczą się z każdym groszem, to będzie poważne utrudnienie.

Zmiany mają wejść w życie od nowego roku. To czas niezbędny, by przygotować przetarg i wyłonić firmę, której miasto powierzy kompleksową obsługę strefy. - Co prawda nadzór nad uiszczaniem opłat winna sprawować straż miejska, niemniej są kłopoty z egzekucją - przyznaje Jacek Marusiński, dyrektor MZDiK.

Nowością będą identyfikatory uprawniające do parkowania w pobliżu miejsca zamieszkania. Taki abonament będzie kosztował 20 zł rocznie. Uprzywilejowane będą też urzędy i instytucje rządowe i samorządowe, roczny abonament dla aut służbowych wyniesie 25 zł. Pozostali muszą wydać 100 zł miesięcznie, by móc parkować w całej strefie.

Piotrków jest jedynym miastem w dawnym województwie piotrkowskim, w którym za postój auta trzeba płacić. W Bełchatowie, Tomaszowie i Radomsku problemów z parkowaniem też nie brakuje, ale planów ściągania pieniędzy od kierowców jak dotąd nie ma i wszędzie zaparkować możemy za darmo. O ile oczywiście znajdziemy wolne miejsce.

Marek Obszarny POLSKA Dziennik Łódzki

Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (14)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

filomurek ~filomurek (Gość)05.10.2008 16:17

Tak musi być! Taki np. murek na rynku musi być, żeby pijaczki ze Starowarszawskiej i okolic mieli na co sikać. A przcież nic nie ma za darmo, no to trzeba ściągnąć kasę od kierowców. Pijaczek tez człowiek, a Wy tu piszecie, że władza nie jest za blisko ludzi, jak Matusewicz. Może jeszcze trzeba rozszerzyć płatne parkowanie i pobierać np. na Wierzejach, albo na Szczekanicy, żeby takich "murków" nabudować jak najwięcej!

10


Piotr Piotrranga04.10.2008 18:55

Centrum miasta nie jest aż tak wielkie. Ja zawsze parkuję poza strefami płatnymi a dalej chodzę na piechotę. Może tygodniowy bojkot dałby władcom miasta coś do myślenia.

10


jestem z miasta ~jestem z miasta (Gość)01.10.2008 16:42

Jestem doktorem nauk humanistycznych, mam iloraz inteligencji 189, posiadam dom o powierzchni całkowitej 550 metrów kwadratowych pod Piotrkowem, posiadam dwójkę bardzo dobrze ułożonych dzieci, mam BMW 730 D, rocznik 2006,

Moderator: opis samochdu usunięty :) wierzmy na słowo :P
mam młodą, mądrą i kochającą mnie żonę o idealnych dla kobiety wymiarach ciała i jestem gorącym zwolennikiem Prawa i Sprawiedliwości.
Do rzeczy: wybraliście sobie takiego prezydenta a nie innego. Czy teraz znajdzie się taki tu na forum z odwagą cywilną, żeby się przyznać, że głosował na niego?

10


Aman ~Aman (Gość)30.09.2008 09:39

To fakt Matusewicz jaki był ale chodził piechotą, jeździł rowerem, jakoś był bliżej ludzi pomimo tego, że miał auto. I na pewno nie budował murków i nie uruchamiał świateł na bzdurnych skrzyżowaniach. Waldek wróć - są lepsi od Ciebie bo są gorsi.

10


~J. ~J.ranga29.09.2008 18:35

klejt, lepiej założyć "Lożę Szyderców" ;-)bo coś takiego jak "Forum Piotrkowian" już chyba istnieje.

10


klet ~klet (Gość)29.09.2008 17:42

A może powołać forum piotrkowian zrobić stronę zebrać grupę ludzi, którzy będą wyśmiewać durnotę władzy oraz działać na rzecz zdrowego myślenia i działania w celu lepszego funkcjonowania miasta oraz wydatkowania pieniążków na to na co potrzeba, a nie na pierdółki (jak murek na rynku, brak promocji strefy spadochronowej w PT albo brak inwestycji w przemysł, produkcję itp a tylko w centra logistyczne idze poparcie) :))

10


~J. ~J.ranga29.09.2008 15:21

A ja widziałem nie raz nie dwa jak były prezydent Matusewicz zaiwaniał do Urzędu piechotą, pomimo że przecież w rodzinie państwo Matusewiczowie posiadają auto. Prezydent Chojniak mógłby wziąć przykład z Pana Matusewicza z resztą nie tylko w tej kwestii.

10


motyl ~motyl (Gość)29.09.2008 14:03

"lex" napisał(a):
Prezydent jeździ służbowym autem więc nie Prezydent tylko MY PODATNICY ZAPŁACIMY za niego te 25 zł. :P


Niestety zgadza się. A na nóżkach to nie można, albo skorzystać z miejskiej komunikacji? Można przecież również przy takich zarobkach używać prywatnego samochodu. Ale Krzysia pewnie nóżki bolą, a jak by się przeszedł, posłuchał piotrkowian, zobaczył jak oni żyją może w końcu coś by w nim drgnęło, chociaż bardzo w to wątpię.

10


Opel ~Opel (Gość)29.09.2008 14:02

Ta morska Astra EP 1**** to chyba nie służbowa???

Moderator: treść zmoderowana - prosimy nie podawać numerów rejestracyjnych pojazdu

10


lex ~lex (Gość)29.09.2008 13:19

Motylu mylisz się. Prezydent jeździ służbowym autem więc nie Prezydent tylko MY PODATNICY ZAPŁACIMY za niego te 25 zł. :P

"motyl" napisał(a):
zapłaci za karnet 25 zł.

10


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat