Piotrkowska Prokuratura Rejonowa umorzyła śledztwo w tej sprawie. - Stwierdzono, że zarówno sposób transportu pacjenta, jak i dalsze zabiegi na oddziale nie stwarzały, ani nie pogłębiały stanu zagrożenia dla jego życia i zdrowia. Podjęte przez lekarzy działania były w pełni zasadne i odpowiadały sytuacji. Okręgowa Izba Lekarska w Łodzi również umorzyła swoje postępowanie w tej sprawie - mówi Sławomir Mamrot, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.
Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło w październiku ubiegłego roku. Karetka zabrała Sławomira S. z przystanku autobusowego. Mężczyzna był pijany. W szpitalnym wypisie lekarz napisał m.in., że „worek miał zasunięty suwak. Po wydobyciu pacjenta z worka stwierdzono, że pacjent żyje. Sądząc po ściśle dopasowanym ubraniu, będącym w porządku, można wysnuć wniosek, że pacjent nie był w ogóle zbadany”.
Tymczasem, jak się okazało worek nie był zasunięty, co potwierdził zapis ze szpitalnego monitoringu.
Lekarz, który sporządził wypis odmówił składania wyjaśnień i już nie pracuje w szpitalu. Natomiast ratownicy przeszli specjalne szkolenie.
(Strefa FM)
- Wypadek na skrzyżowaniu Sikorskiego i Concordii. Jeden z kierowców wjechał na czerwonym świetle
- Viva la musica w Sulejowie
- Poznaliśmy zasłużonych dla Wolborza
- Nowy transport publiczny w gminie Sulejów już uruchomiony
- Będą sekundniki i zielona fala na trasie W-Z.W planach likwidacja części przejść, na innych pojawi się sygnalizacja. Zostanie wprowadzony nowy limit prędkości. Na jakie zmiany mogą liczyć kierowcy?
- Piotrkowianie obchodzili dzień przytulania
- Kolejne alarmy bombowe w piotrkowskich szkołach
- Kolizja w Rękoraju. Zderzenie osobowego Opla z dostawczym Fiatem
- Wola Krzysztoporska. Asystenci wspomagali osoby z niepełnosprawnościami